Jesteśmy na półmetku - zapowiedź 19. kolejki LaLiga
LaLiga
11-01-2019

Jesteśmy na półmetku - zapowiedź 19. kolejki LaLiga

-
0
0
+
Udostępnij

Przed nami kolejny tydzień zmagań na hiszpańskich boiskach. Rywalizacja powoli zaczyna nabierać rumieńców, bo znajdujemy się dokładnie w połowie sezonu. Z czasem będzie coraz mniej miejsca na błędy, a każdy popełniony będzie drogo kosztował. Zanim jednak wkroczymy w decydującą fazę rozgrywek, nacieszmy się spokojnym analizowaniem kolejnych spotkań. Chociaż, jeśli jesteś kibicem Realu Madryt, to w tym sezonie nigdy nie jesteś spokojny. 

Rayo Vallecano - Celta Vigo (piątek, 21:00)
Gospodarze wydają się być na fali. Ostatnio nieco podreperowali swój licznik punktów. Zanotowali dwa zwycięstwa, ale mimo to, wciąż znajdują się w strefie spadkowej. Najważniejsze, że w końcu pojawiło się jakieś światełko w tunelu i kibice Rayo mogą spoglądać w przyszłość z nieco większym optymizmem.
Jeśli chodzi o Celtę, w minionych tygodniach raczej nie było kolorowo. Porażka z Barceloną i Athletikiem, do tego kontuzja Iago Aspasa i zrobiło się nieciekawie. Dzisiejszy mecz będzie szansą na to, żeby odbić sobie niepowodzenia z poprzednich kolejek. Jednak moim zdaniem w tym spotkaniu padnie remis.

Leganes - Huesca (sobota, 13:00)
Mecz "Ogórków" z ogórkami, krótko mówiąc, raczej będzie mizeria. Huesca co prawda ostatnio wygrała z Betisem, ale nie wydaje mi się, żeby nagle zaczęła regularnie punktować. Po awansie do najwyższej klasy rozgrywkowej zostały obnażone wszystkie braki beniaminka i nie zapowiada się na to, że zostaną one załatane na czas.
Gospodarze są w nieco lepszej sytuacji, ale widmo strefy spadkowej ciąży również nad nimi. W lidze idzie im nie najlepiej, a w Pucharze Króla dostali w czapę od Realu Madryt. Wydaje mi się, że wygrana z Hueską jest obowiązkiem dla "Ogórków", ale nie wykluczam niespodzianki w postaci remisu.

Valencia - Real Valladolid ( sobota, 16:15)
Całkiem niedawno wydawało się, że "Nietoperze" w końcu wychodzą z kryzysu i będzie już tylko lepiej. Okazało się, że były to jedynie złudne spostrzeżenia. Jedynym usprawiedliwieniem słabych wyników może być terminarz, bo nie należał do najłatwiejszych. Tak czy siak, jeśli podopieczni Marcelino chcą walczyć o Ligę Mistrzów, to powoli zbliża się ostatni dzwonek, aby zabrać się do roboty. 
Goście wcale nie odstają od Valencii, jeśli chodzi o wyniki. W ostatnich tygodniach ich gra wygląda po prostu słabo. Tracą punkty z rywalami, którzy zajmują niższe miejsca. We wczesnej fazie sezonu wypracowali sobie sporą przewagę nad strefą spadkową, a teraz, pomimo zimy, ta przewaga topnieje. Mimo wszystko, stawiam na zwycięstwo "Nietoperzy", bo kiedyś muszą odpalić na dobre.

Girona - Deportivo Alaves (sobota, 18:30)
Kataloński zespół zdecydowanie jest daleki od dobrej formy. Ostatnie ligowe zwycięstwo odnieśli w zeszłym roku, 25 listopada. Od tamtej pory wkroczyli na drogę porażek i remisów i nie zapowiada się na to, żeby przełamali tę złą passę w nadchodzącej kolejce.
Z kolei Alaves zażegnało swój mini kryzys i w ostatnich tygodniach odnieśli dwa zwycięstwa. To dopiero połowa sezonu i jeszcze chwilę musimy poczekać, aż walka o europejskie puchary wejdzie w decydującą fazę, ale każda strata punktów może być bardzo bolesna, w końcowym rozrachunku. Sądzę, że Alaves tym razem się nie potknie i odniesie pewne zwycięstwo. 

Villarreal - Getafe (sobota, 20:45)
Goście grają, najprościej rzecz ujmując, w kratkę, ale nadal trzymają się w szerokim czubie tabeli. W tym sezonie liga hiszpańska jest tak pokręcona, że nie zdziwi mnie, jeśli dostaną się do Ligi Europy. Oczywiście, jest to szalenie trudne zadanie, ale przecież nie takie cuda już widzieliśmy.
Wiem natomiast, kto z pewnością o europejskich pucharach może zapomnieć. Mowa o Villarrealu, który ten sezon może już raczej spisać na straty. Niektórzy pewnie powiedzą, że przecież różnica punktowa, między strefą spadkową a miejscem zapewniającym udział w kwalifikacjach do Ligi Europy, wynosi jedynie 6 punktów. Patrząc jednak na to, jak wygląda gra Żółtej Łodzi Podwodnej, powiem tylko tyle, żeby lepiej martwili się o utrzymanie w lidze. Wydaje mi się, że w tym spotkaniu padnie remis, aczkolwiek bardziej skłaniam się ku Getafe.

Atletico Madryt - Levante (niedziela, 12:00)
Nie widzę innej opcji, niż zwycięstwo ekipy Simeone. Levante zdecydowanie nie zachwyca i w ostatnich tygodniach rozdaje punkty wszystkim. Atletico natomiast skutecznie punktuje, chociaż zdarza im się również remisować. Porażek natomiast unikają jak ognia. Chociaż w sumie "zdarza się", to za mało powiedziane, bo mają tylko o jedną wygraną więcej, niż remisów. Tak czy siak, uważam, że nie będą mieli problemów z ekipą z Walencji. 

Athletic Club - Sevilla (niedziela, 16:15)
Kolejny tydzień i kolejny mecz, na który kiedyś bym sobie ostrzył zęby. Niby Sevilla nie jest w najlepszej formie, bo na 5 ostatnich spotkań, zremisowała 4 i tylko 1 wygrała. I niby Athletic też już wyszedł z kryzysu i zaczyna odbijać się od dna, ale widzę w tym spotkaniu zdecydowanego faworyta i są nim oczywiście Andaluzyjczycy. Nie będzie to pewnie hit na takim poziomie, jak kilka lat temu, ale z czystej przyzwoitości wypada ten mecz obejrzeć. 

Barcelona - Eibar (niedziela, 18:30)
Co tu dużo pisać... "Duma Katalonii" idzie jak burza i nie zapowiada się na to, żeby ktoś ją powstrzymał. Z czystym sumieniem można powiedzieć, że są głównym kandydatem do zdobycia tytułu mistrzowskiego. Strzelają od cholery bramek, a tracą średnio jedną na mecz. Dlatego też nie daję absolutnie żadnych szans gościom, którzy swoją drogą zdecydowanie mają zadyszkę, bo w ostatnich 5 meczach zdobyli tylko 4 punkty. 

Real Betis - Real Madryt (niedziela, 20:45)
Nie wydaje mi się, żeby "Królewscy" byli w stanie odrobić stratę do Barcelony. Zbyt dużo rzeczy musiałoby się stać na raz, żeby podopieczni Solariego mogli marzyć o mistrzostwie. Stwierdzenie, że jedyne co "Blancos" mogą osiągnąć w tym sezonie, to kwalifikacja do Ligi Mistrzów, absolutnie nie jest przesadą. Wracając jednak do tego konkretnego spotkania. Oba zespoły przystąpią do niego w niemalże identycznej formie, jeśli spojrzymy ze statystycznego punktu widzenia. 5 ostatnich meczów w wykonaniu tych drużyn to: porażka, remis i 3 zwycięstwa. Z tym, że podopieczni Quique Setiena strzelili 2 bramki więcej, niż "Królewscy". Nie zdziwię się, jeśli madrycki klub straci punkty w tym spotkaniu, bo jeżeli chodzi o Real Madryt w tym sezonie, to już absolutnie nic mnie nie zdziwi.

Real Sociedad - Espanyol (poniedziałek, 21:00)
Obie ekipy, w ostatniej, kolejce w końcu odniosły zwycięstwa. Jednak kop motywacyjny, po takiej serii porażek, był zdecydowanie większy dla Basków, bo jeśli ogrywasz Real Madryt na Santiago Bernabeu, to zawsze twoje morale szybują ku niebu. I w zasadzie tylko z tego powodu stawiam na Real Sociedad. Raczej nie poświęcę czasu na obejrzenie tego spotkania, ale zazwyczaj jest tak, że jeżeli sobie jakiś mecz odpuszczam, to okazuje się on być fajnym widowiskiem. Dlatego Wam polecam zasiąść przed ekranami.

No i to by było na tyle, jeśli chodzi o 19 kolejkę. W tym tygodniu nie ma żadnego hitu, ale ciekawych spotkań nie brakuje. Każdy może znaleźć coś dla siebie, ale nie wydaje mi się, że znajdą się koneserzy, którzy wybiorą mecz "Ogórków". Podsumowanie kolejki ukaże się, jak zwykle, w poniedziałek, a przygotuje je Milczar. 

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+9
+9
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Najlepsza XI dywizji A Ligi Narodów według WhoScored
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Najlepsza XI dywizji A Ligi Narodów według WhoScored

Pamiętny RANKING FIFA z 2017 roku. Byliśmy potęgą... xD
-
+35
+35
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Pamiętny RANKING FIFA z 2017 roku. Byliśmy potęgą... xD

PORÓWNANIE liczb Haalanda i Gyökeresa w tym sezonie!
-
+21
+21
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

PORÓWNANIE liczb Haalanda i Gyökeresa w tym sezonie!

Vitor Roque zdradził, kto jest jego piłkarskim idolem!
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Vitor Roque zdradził, kto jest jego piłkarskim idolem!

Pep Guardiola o tym, dlaczego został w Manchesterze City!
-
+21
+21
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Pep Guardiola o tym, dlaczego został w Manchesterze City!

Cristiano Ronaldo 2015 vs. Viktor Gyokeres 2024 O.o [PORÓWNANIE]
-
+35
+35
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Cristiano Ronaldo 2015 vs. Viktor Gyokeres 2024 O.o [PORÓWNANIE]

HIT! Barca chce pozyskać TEGO SKRZYDŁOWEGO!
-
+29
+29
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

HIT! Barca chce pozyskać TEGO SKRZYDŁOWEGO!

Leo Messi LADA MOMENT pojawi się w Barcelonie przy okazji...
-
+28
+28
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Leo Messi LADA MOMENT pojawi się w Barcelonie przy okazji...

Raphinha wybrał swoją IDEALNĄ XI Barcelony!
-
+24
+24
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Raphinha wybrał swoją IDEALNĄ XI Barcelony!