Setién rozpoczyna zakupy. Na radarze zawodnik Juventusu!
Barcelona będzie budowana na wzór tej Johana Cruijffa. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Mamy przecież do czynienia z Quique Setiénem - trenerem, który wzorce czerpał u wielkiego Holendra. Więc i zespół musi być nietypowy - z nietypowymi zawodnikami na czele.
Już w sobotę mecz Valencia vs Barcelona! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Gdyby ktoś kilka miesięcy temu powiedział, że Marc Bartra wystąpi na Camp Nou w roli gospodarza - mieliby go za głupca. W obliczu ubytków w defensywie taki scenariusz rzeczywiście wchodzi w grę, lecz nie tylko hiszpański defensor może być wielkim zaskoczeniem. Do drogi powrotnej Marca Bartry jest jednak niezwykle daleko. Nieco bliżej wydaje się postać Matheusa Perreiry, który również jest brany pod uwagę przy tegorocznych wzmocnieniach.
Dlaczego tak właściwie Bartra? A przede wszystkim dlatego, że znakomicie czuje się z piłką przy nodze. Jest szybki, rozumie grę Quique Setiéna i wniósłby do zespołu to, czego nie muszą wnieść Clément Lenglet oraz Samuel Umtiti. Z kandydaturą 29-latka należy się jednak wstrzymać. Tak jak wspomnieliśmy powyżej - znacznie większe szanse na kataloński epizod ma Matheus Perreira. Brazylijski pomocnik od 2017 roku jest graczem Juventusu. Tam o regularną grę jest jednak niezwykle ciężko, co w poprzednich latach skutkowało kolejnymi wypożyczeniami. Najpierw do Girondins Bordeaux, potem drugoligowej Parany i ostatecznie Dijon, w którym występuje do dnia dzisiejszego. Znakomite występy na francuskich boiskach - choć bez liczb - to ostatecznie zdołały zainteresować włodarzy Barcelony. Czym się kierowali? Według "Diario AS" - cały fenomen 21-latka polega na niezwykłej inteligencji, która determinuje Quique Setiéna do zainteresowania.
Fabio Paratici, director deportivo de la Juventus, confirma las negociaciones con el Barcelona para el intercambio del venezolano Alejandro Marqués y el brasileño Matheus Pereira.
— Francisco Rodríguez (@franyako) January 20, 2020
"Hemos visto a Marqués, que tiene características de típico delantero para el fútbol italiano".
Wyciągnięcia młodego Brazylijczyka z Włoch nie będzie jednak proste. Choć Perreira w zespole "Starej Damy" rozegrał zaledwie 91 minut, to cena za jego usługi jest bardzo wysoka. Według Hiszpanów - Juventus za osobę 21-latka oczekuje jeden z talentów katalońskiej młodzieżówki w postaci Alejandro Marquesa plus ewentualne dopłaty. Te miałyby przerosnąć "Dumę Katalonii". 19-latek wraz z końcem sezonu będzie do wzięcia za darmo. Przedłużenie umowy jest jednak na wyciągnięcie ręki, o czym doskonale wie Fabio Paratici, dyrektor sportowy mistrza Włoch. Wymagania wysokie, lecz adekwatne do żądań. Bo właśnie takich zawodników pragnie mieć w swoim zespole nowy szkoleniowiec Barcelony. Grających szybko, z głową i wymieniających masę podań.