Skandal w Hiszpanii - Barcelona płaciła za ataki na piłkarzy!
Barcelona nie unika problemów - Barcelona w nie wpada, szargając swój dobry wizerunek. Rozpoczęło się od nieudanego okna transferowego, następnie zmiana trenera i w końcu wydarzenie, które wstrząśnie światem. O tym usłyszymy jeszcze niejednokrotnie, a jak donosi "Cadena SER" - Barcelona miała płacić za ataki na swoich piłkarzy oraz pochlebne komentarze na temat zarządu!
Już w przyszłym tygodniu spotkanie Schalke 04 vs RB Lipsk! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betlic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Poniedziałkowe południe - niby jak każde inne. Hiszpańskie gazety wciąż spekulują o potencjalnym następcy Luisa Suareza i gronie piłkarzy, którzy na Camp Nou mieliby się zjawić w przeciągu kilku najbliższych tygodni. Lista ta jest naprawdę długa, liczba nazwisk imponująca, lecz nie wszystko ułożyło się po myśli "Dumy Katalonii". Z prawdziwą bombą wyleciał przed południem hiszpański portal "Cadena SER". Jak informują Hiszpanie - Barcelona zatrudniła firmę odpowiedzialną za publikowanie treści na Twitterze oraz Facebooku znacznie wykraczające poza granicę ludzkiego rozsądku.
Według powyższego źródła - przedstawiciele mistrza Hiszpanii zapłacili około mln euro, by firma zarządzająca treściami broniła poczynania zarządu oraz Josepa Marii Bartomeu. Ponadto ich zadaniem było oczernianie Joana Laporta - byłego prezydenta Barcelony oraz Victora Fonta ubiegającego się o stanowisko po Josepie Marii Bartomeu.
Ależ z tego będzie burza. SER ujawnia, że Barça (klub!) zakontraktowała firmę do prowadzenia kont na TT i FB broniących zarząd i Bartomeu oraz atakujących „opozycję” dla zarządu Barçy (Laporte, Font), Guardiolę, organizacje niepodległościowe czy piłkarzy — Messiego, Piqué, itd 🤯
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) February 17, 2020
Z raportów, które dotarły do przedstawicieli "Cadena SER" - wynika, że atakom uległa również dwójka czołowych piłkarzy oraz legenda klubu. Od kilku miesięcy pojawiające się treści oczerniały Leo Messiego. Działo wycelowana w reprezentanta Argentyny było skutkiem nieudanych negocjacji w sprawie nowego kontraktu. Za tenisowy Puchar Davisa oberwał natomiast Gerard Pique, a seria ataków nie ominęła również Pepa Guardioli. Napięta sytuacja w stolicy Katalonii jest dopiero początkiem problemów, które z pewnością nie oszczędzą Barcelony.