Zauroczenie Piotrem Zielińskim. Z czyjej strony?
W naszym kraju od wielu lat nie cichnie dyskusja o przydatności Piotra Zielińskiego do naszej reprezentacji, który wciąż ma problem z pokazaniem pełni umiejętności. Jak to jednak bywa w przypadku Polaka, nasz pomocnik jest chwalony przez obcokrajowców. Tym razem Pepe Reina - były kolega klubowy Zielińskiego, a obecnie bramkarz Lazio - przekonuje, że środkowy pomocnik jest na odpowiednim poziomie, by występować w Barcelonie bądź w Realu Madryt.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Pepe Reina to doświadczony bramkarz, który już od pięciu lat, z półroczną przerwą na powrót do Anglii, przebywa na Półwyspie Apenińskim. Latem 2015 roku Reina dość niespodziewanie przeniósł się z Bayernu Monachium do Napoli i to była bardzo dobra decyzja z perspektywy Hiszpana, bo w barwach klubu z Neapolu rozegrał ponad 180 meczów we wszystkich rozgrywkach. Sielanka skończyła się wraz z przybyciem Davida Ospiny, bo Kolumbijczyk przeniósł się z Arsenalu w celu zostania podstawowym bramkarzem i dwukrotny mistrz Europy z reprezentacją Hiszpanii podjął decyzję o ponownej zmianie klubu. Tym razem wybór padł na Milan, gdzie Reinie przypadła rola mentora dla Gianluigiego Donnarummy, nawet jeśli mówimy o bramkarzu debiutującym w Milanie na kilka miesięcy przed skończeniem siedemnastu lat. Przed rozpoczęciem bieżących rozgrywek kontrakt Reiny z Milanem dobiegł końca i pomimo 38 lat na karku, dał się przekonać Simone Inzaghiemu na przeprowadzkę do Rzymu i dołączył do Lazio.
Trzeba jednak przyznać, że przez wzgląd na poważny wiek Pepe Reina nieuchronnie zbliża się do zakończenia kariery, a wręcz dał dość jasno do zrozumienia zawieszenie butów na kołku po końcu obecnego sezonu i powoli można podsumowywać jego karierę profesjonalnego bramkarza, która trwa od początku tego tysiąclecia. Z takiej okazji nie omieszkali skorzystać dziennikarze radia Cadena SER, którzy postanowili przepytać bramkarza o wiele tematów. Okazuje, że piłkarzem, który bardzo mocno zaskoczył Pepe Reinę podczas kariery był Piotr Zieliński. Bramkarz wprost powiedział, że jego zauroczenie umiejętnościami Zielińskiego nastąpiło od pierwszego wejrzenia. Zdaniem Reiny, Piotr Zieliński spokojnie mógłby występować w dwóch największych klubach Hiszpanii: Barcelonie bądź Realu Madryt i najistotniejsze, że mógłby sobie tam poradzić bez cienia wątpliwości.
Podobał mi się Zieliński. Jest graczem na poziomie Realu Madryt lub Barcelony. Jest niezwykły. Zakochałem się w nim od pierwszego wejrzenia.
Jest to o tyle ciekawa opinia, że notowania Piotra Zielińskiego w ojczyźnie nie są za wysokie. Wystarczy przypomnieć sobie, co się działo po październikowych meczach reprezentacji. Rywalami biało-czerwonych byli Finowie w meczu towarzyskim oraz Włosi i Bośniacy w ramach Ligi Narodów. Podopieczni Jerzego Brzęczka wyglądali naprawdę dobrze w tych meczach, nie przegraliśmy żadnego z trzech spotkań i co najistotniejsze to fakt, że Polacy dość niespodziewanie zdołali objąć prowadzenie w grupie Ligi Narodów. A to wszystko w momencie, gdy Piotr Zieliński nie dotarł na ówczesne zgrupowanie kadry. Środkowy pomocnik Napoli praktycznie przez cały październik był wyłączony z gry, bo poważnie odczuwał zakażenie koronawirusem i chociaż zdążył wrócić do gry, to wciąż nie jest w najlepszej formie fizycznej i nadal stara się wrócić do odpowiedniej dyspozycji. Nie przeszkodziło to jednak Jerzemu Brzęczkowi wysłać powołania do Piotra Zielińskiego, bo jednak w dalszej perspektywie obecność piłkarz Napoli jest wręcz niezbędna. Cokolwiek byśmy nie napisali o dotychczasowych występach Zielińskiego z orzełkiem na piersi, to jednak nie można ot tak odstawić na boczny tor piłkarza o takiej klasie i to nawet jeśli Zieliński wciąż dzieli społeczeństwo. Jedno jest jednak pewne - nie da się obok niego przejść obojętnie i jak pokazuje dzisiejszy dzień swoje trzy grosze postanowiła dorzucić osoba, która w ostatnich latach coś znaczyła w świecie piłki nożnej.
Pepe Reina tips Piotr Zieliński to one day join Barcelona or Real Madrid https://t.co/BWAcFTtpdy
— footballespana (@footballespana_) November 10, 2020