Hiszpanie też szykują się do wpuszczenia kibiców na stadiony
Wczoraj pisaliśmy o tym, że dzięki kończącemu się lockdownowi i nowym przepisom w Wielkiej Brytanii kibice będą mogli wrócić na stadiony. Oczywiście nie na wszystkie obiekty i w mocno okrojonej ilości, ale zawsze coś. Okazuje się, że w ślady Anglików chcą pójść też inne federacje. Podobną możliwość oglądania spotkań chce fanom zagwarantować prezydent LaLiga.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Jak podaje COPE, Javier Tebas, czyli szef hiszpańskiej ekstraklasy już niedługo zasiądzie do rozmów z przedstawicielami rządu, które będą miały na celu ustanowienie przepisów umożliwiających ograniczonym grupom kibiców oglądanie spotkań z trybun. Wstępny plan zakłada wprowadzenie na obiekty około 3000 tysięcy osób, oczywiście przy zachowaniu wszelkich wytycznych sanitarnych. Tebas zaznacza też, że nie każdy klub może mieć taką możliwość, gdyż prawdopodobnie będzie to zależało od stopnia epidemii w danym regionie.
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) November 27, 2020
Warto zaznaczyć, że hiszpańscy kibice, podobnie jak ci angielscy, nie mieli tyle szczęścia, co Polacy. U nas już była możliwość oglądania spotkań z trybun, gdyż PZPN do spółki z Ekstraklasą byli prekursorami wdrażania takich możliwości. Hiszpanie natomiast czekają na to od rozpoczęcia pierwszego lockdownu, więc można przypuszczać, że są niezwykle wygłodniali futbolu.