Planu Fonta ciąg dalszy. Powrót Xaviego to nie wszystko
Wybory prezydenckie w FC Barcelonie zbliżają się wielkimi krokami, a kandydaci ujawniają coraz to więcej szczegółów dotyczących ich pomysłu na prowadzenie klubu. Dziś Victor Font zdradził jak będą wyglądały sportowe struktury katalońskiego klubu w wypadku jego zwycięstwa w wyborach.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Victor Font wydaje się być największym kandydatem do zwycięstwa obok Joana Laporty. Ten pierwszy od samego początku swoją kampanię opiera na powrocie do Barcelony legendy tego klubu, Xaviego Hernandeza. Sam Xavi do powrotu póki co chyba się nie pali, bo ostatnio powiedział, że chce kontynuować pracę szkoleniowca katarskiego Al-Sadd. Mimo to, Font nie wycofuje się ze swoich zapowiedzi. Dzisiaj na zorganizowanej przez niego konferencji prasowej poznaliśmy personalny wygląd bloku sportowego FC Barcelony, jeśli to właśnie 48-latek zwycięży w wyborach.
💼 Estructura esportiva
— Víctor Font: Sí al Futur (@sialfutur) December 30, 2020
📌 General Manager: Xavi Hernández
📌 Director Esportiu: Jordi Cruyff
📌 Secretaris tècnics: Tito Blanco
📌 Directors del futbol base: Joan Vilà i Albert Benaiges
📌 Coordinació del futbol base: Tito Blanco
En directe:https://t.co/CSfg1bfyDz pic.twitter.com/HyQb1HfZKX
Naszą uwagę w tym towarzystwie najbardziej zwracają dwa nazwiska - Jordi Cruyff i wspomniany już Xavi Hernandez. Syn słynnego Johana Cruyffa miałby objąć stanowisko dyrektora sportowego. Natomiast były znakomity pomocnik "Dumy Katalonii" zostałby dyrektorem generalnym. Stanowisko, które miałby objąć Xavi jest o tyle zaskakujące, że przecież przez długi czas Font zapewniał, że 40-latek wróci do Katalonii i zostanie trenerem pierwszego zespołu Barcelony. Pozostawia to więc cień szansy na zostanie Ronalda Koemana na kolejny sezon nawet w przypadku pojawienia się Xaviego w klubie. Font stwierdził też, że Hiszpan mógłby zostać trenerem (wciąż pozostając dyrektorem generalnym), gdyby obecna kampania zakończyła się niepowodzeniem i konieczne byłoby zakończenie współpracy z Koemanem.
Sí al Futur pic.twitter.com/7h8iB8IzAW
— Víctor Font: Sí al Futur (@sialfutur) December 30, 2020
Nazwiska wyglądają nieźle, może się też podobać to, że Victor Font ma dość mocno sprecyzowany plan na działanie w klubie. Duże wątpliwości pojawiają się gdy spojrzymy na to, jakie doświadczenie na tych stanowiskach, które są dla nich przewidziane mają Cruyff i Xavi. Zerowe albo niewielkie. Xavi nigdy nie był dyrektorem generalnym, a Cruyff dyrektorem sportowym był, ale w takich klubach jak Maccabi Tel Awiw czy AEK Larnaka. Praca w Barcelonie to jednak coś zupełnie innego niż w klubach tego typu.
Różnie można oceniać strukturę zaproponowaną właśnie przez Fonta (ja szczerze mówiąc muszę to na spokojnie przemyśleć), ale przynajmniej mamy co oceniać.
— Michał Gajdek (@michalgajdek) December 30, 2020
I tego oczekuję od Laporty, a nie baneru przy Bernabeu, wspominania 2-6 czy zbierania podpisów w Luz de Gas. Konkrety, plan.