Cornella tanio skóry nie sprzedała, ale Barcelonie rady nie dała
LaLiga
21-01-2021

Cornella tanio skóry nie sprzedała, ale Barcelonie rady nie dała

-
0
0
+
Udostępnij

W ostatnim spotkaniu 1/16 finału Copa Del Rey trzecioligowa Cornella podejmowała Barcelonę. Czekała nas zatem katalońska rywalizacja. Barcelona po wielkich bólach, dwóch nietrafionych karnych i dogrywce wygrała 2:0. Niemniej, zawodnikom Cornelli należy się duży szacunek za to spotkanie. Natomiast postawę zawodników Barcelony, może lepiej przemilczeć. 


Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.


UE Cornella - FC Barcelona 0:2 (92' Dembele, 120' Braithwaite)

Cornella: Ramon - Estelles, Moreno, Martin, Presa (84' Aschalew) - Guzman, Dorca, Marcet (68' Chiki), Medina - Ontiveros (68' Carmona), Eloy Gila (97' Pla)

Barcelona: Neto - Mingueza, Araujo, Lenglet, Firpo - Moriba (74' Busquets), Pjanić, Puig (46' Dembele) - Trincao (74' Pedri), Griezmann (101' de la Fuente), Braithwaite

Wydawać by się mogło, że dla takiego giganta jak Barcelona, rywalizacja z trzecioligowcem powinna być formalnością. Jak pokazała bieżąca edycja Pucharu Hiszpanii, tak nie jest. Dzisiejszy rywal "Blaugrany" niedawno pokazał, że drużyny tego pokroju są do przejścia eliminując Atletico Madryt. Natomiast nie dalej niż wczoraj, z rywalem z Segunda Division B odpadł Real Madryt. Trzeba przyznać, że Ronald Koeman dość poważnie potraktował to spotkanie wystawiając wielu kilku zawodników podstawowej jedenastki. Tego nie było jednak widać na boisku. W początkowych minutach nawet gospodarze byli stroną przeważającą. Oczywiście ten stan nie trwał długo i podopieczni Ronalda Koemana zaczęli atakować.

Przewaga "Dumy Katalonii" trwała nieprzerwanie do końca pierwszej połowy, ale niewiele z niej wynikało. Pół godziny przyniosło w zasadzie jeden bardzo groźny strzał w wykonaniu Francisco Trincao, a kilka minut przed przerwą gospodarze podarowali przyjezdnym idealną szansę do wyjścia na prowadzenie. "Barca" dostała rzut karny, ale bramki z niego nie było. Golkiper trzecioligowca bardzo dobrze wyczuł intencje Miralema Pjanicia i wybronił uderzenie Bośniaka. To by było na tyle w pierwszej części tej rywalizacji. Może i Barcelona grała sobie piłeczką, może i próbowała coś tam zrobić w ofensywie, ale była w tym na tyle słaba, że oddała zaledwie 2 celne strzały. 

Kilka chwil po zmianie stron w znakomitej sytuacji znalazł się Martin Braithwaite, ale uderzył prosto w bramkarza. Ramon Juan zaczął wyrastać nam na bohatera tego starcia. Przez kolejne kilkadziesiąt minut nie działo się praktycznie nic. Raz niecelnie strzelił Antoine Griezmann, a w odpowiedzi gospodarze wreszcie dali Neto szansę do interwencji. Gra Barcelony była tragiczna. Nie dało się na to patrzeć, ale zawodnicy Cornelli znów podali rywalom pomocną dłoń prokurując kolejny rzut karny. Podopieczni Koemana uznali jednak, że nie potrzebują pomocy i nie skorzystają z okazji. Zgodnie z tym postanowieniem Ousmanne Dembele strzelił najgorzej jak mógł i bramkarz znowu wybronił karnego. Chwilę później już bez pomocy rywali, bramkę mógł zdobyć Martin Braithwite, ale -  ku zaskoczeniu - nie trafił w światło bramki. Końcówka to napór Barcelony. Próbowali Pjanić oraz Araujo, ale nic do siatki nie wpadło. 

Zaledwie dwie minuty po rozpoczęciu dogrywki Ousmanne Dembele pięknym strzałem wreszcie dał Barcelonie prowadzenie. Nie zmienia to jednak faktu, że "Blaugrana" musiała rozegrać trzecią dogrywkę na przestrzeni ośmiu dni. Większość fanów klubu z Camp Nou zapewne pomyślała sobie czy Francuz nie mógł tak strzelać w regulaminowych dziewięćdziesięciu minutach. Po tej bramce z gospodarzy trochę zeszło powietrze i "Barca" miała trochę więcej miejsca na ataki. Blisko trafienia był wprowadzony z ławki Konrad de la Fuente. Strzał Amerykanina świetnie wybronił Ramon Juan. W drugiej części dogrywki goście byli ukontentowani rezultatem, a gospodarze nie byli w stanie odrobić wyniku. W ostatniej akcji jeszcze Pedri wystawił piłkę Martinowi Braithwaite'owi, a Duńczyk ustalił wynik.

 

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+2
+2
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Znamy daty El Clasico w sezonie 2025/26 LaLiga!
-
+32
+32
+
Udostępnij
Grafiki
01-07-2025

Znamy daty El Clasico w sezonie 2025/26 LaLiga!

A JEDNAK! Tam ma GRAĆ Marcin Bułka!
-
+26
+26
+
Udostępnij
Grafiki
01-07-2025

A JEDNAK! Tam ma GRAĆ Marcin Bułka!

TOP 10 zawodników, którzy od dziś NIE MAJĄ KLUBU!
-
+35
+35
+
Udostępnij
Grafiki
01-07-2025

TOP 10 zawodników, którzy od dziś NIE MAJĄ KLUBU!

OCENA Yanna Sommera za mecz z Barcą vs. za mecz z Fluminense xD
-
+28
+28
+
Udostępnij
Grafiki
01-07-2025

OCENA Yanna Sommera za mecz z Barcą vs. za mecz z Fluminense xD

CIESZYNKA kibica Al-Hilal po CZWARTYM GOLU z Manchesterem City xD [VIDEO]
-
+27
+27
+
Udostępnij
Video
01-07-2025

CIESZYNKA kibica Al-Hilal po CZWARTYM GOLU z Manchesterem City xD [VIDEO]

HIT! Tweet Al-Hilal po WYELIMINOWANIU Manchesteru City xD
-
+38
+38
+
Udostępnij
Grafiki
01-07-2025

HIT! Tweet Al-Hilal po WYELIMINOWANIU Manchesteru City xD

KOZACKA INTERWENCJA Bono w meczu z Manchesterem City O.o [VIDEO]
-
+31
+31
+
Udostępnij
Video
01-07-2025

KOZACKA INTERWENCJA Bono w meczu z Manchesterem City O.o [VIDEO]

Gerard Romero ujawnił, kiedy Barcelona wpłaci klauzulę za Nico Williamsa!
-
+33
+33
+
Udostępnij
Grafiki
01-07-2025

Gerard Romero ujawnił, kiedy Barcelona wpłaci klauzulę za Nico Williamsa!

Leonardo STRZELA GOLA na wagę awansu z Man City!  4-3 [VIDEO]
-
+34
+34
+
Udostępnij
Video
01-07-2025

Leonardo STRZELA GOLA na wagę awansu z Man City! 4-3 [VIDEO]