Wszedł i zaraz wyjdzie? Kessie może odejść już w styczniu
Jeszcze kilka miesięcy temu w zasadzie nie było osoby, która skrytykowałaby transfer Francka Kessiego. Iworyjczyk przychodził za darmo z mistrza innego kraju i mógł zagwarantować profil piłkarza, którym w Katalonii wcześniej nie dysponowali. Jawił się jako dobry zmiennik dla Busquetsa. Ten sezon pokazał jednak, że pomocnik do Barcelony po prostu nie pasuje. Gdy gra, zachowuje się jak dziecko we mgle, przez co Xavi rzadko na niego stawia. Taka sytuacja może doprowadzić do transferu już zimą.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Taki obrót spraw sugerują zarówno hiszpańskie źródła, jak i te włoskie. Wiadomo, należy wziąć pod uwagę, że taki scenariusz może być wysnuwany na podstawie gry i formy Iworyjczyka, a nie rzetelnych doniesień z klubów, ale trudno uwierzyć, że nie ma nic na rzeczy. W końcu po takim zawodzie Kessiemu musiał przejść przez głowę transfer, tym bardziej że dotychczas jego kariera do tej pory wiązała się z równomiernym progresem. To właśnie on ma być największym zwolennikiem tego rozwiązania.
Kessié wants to leave Barcelona in January and has offered himself to several Italian clubs, including Milan.
— Barça Universal (@BarcaUniversal) October 29, 2022
— @cmdotcom pic.twitter.com/dgkKWmY1az
Poza tym sprzedanie go wydaje się rozsądne także dla Barcelony. Skoro Iworyjczyk ewidentnie jest w katalońskim organizmie ciałem obcym, to nie ma co go trzymać na siłę, tym bardziej że można na nim zarobić. Ostatnie pół roku na pewno nieco zbiło jego wartość rynkową, ale wciąż da się za niego zainkasować jakieś 20-30 milionów euro. Dla Barcelony, która przecież w obliczu odpadnięcia z Ligi Mistrzów przyjęła na twarz kolejny finansowy cios, to naprawdę korzystne, a może i nawet najlepsze na tę chwilę rozwiązanie.