Fatalne informacje dla Barcelony. Jeden z piłkarzy ma zarabiać aż… 36 mln euro!
FC Barcelona wciąż nie uporała się z problemami natury finansowej, co stanowi przeszkodę nie tylko do pozyskania nowych graczy, ale także jest kłopotliwe w kwestii rejestracji Gaviego. Według wieści ujawnionych przez dziennikarkę Helenę Condis, to nie koniec złych informacji dla Dumy Katalonii.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Obecny zarząd lidera LaLiga wciąż zmaga się z problemami wywołanymi przez poprzednich szefów. Jak informują hiszpańskie źródła szefostwo Barcelony wciąż jest zmuszone do rozmów na temat pokaźnej obniżki wynagrodzenia u poszczególnych graczy. Od kilku dni mówi się o negocjacjach z dwójką legend, Jordim Albą i Sergio Busquetsem. Szczególnie głośno jest o doświadczonym defensorze. Zapisy w jego kontrakcie gwarantują bowiem podwyżkę wynikającą z odroczenia poprzednich wypłat.
Według informacji ujawnionej przez hiszpańską dziennikarkę Helenę Condis w umowie 34-latka znalazł się punkt, dzięki któremu Jordi Alba może liczyć na zarobki w wysokości aż 36 mln euro za sezon gry. Ze względu na bardzo niestabilną sytuację finansową, klub ze stolicy Katalonii nie może sobie pozwolić na spełnienie powyższych zapisów. Na ustępstwa nie chce iść także piłkarz, co może poskutkować zmianą otoczenia w trakcie nadchodzącego okna transferowego.
Do sprzedaży wielokrotnego reprezentanta Hiszpanii mogło dojść już latem ubiegłego roku. Nazwisko gracza Barcelony znalazło się na radarze Interu Mediolan i Juventusu. Wówczas na przeszkodzie do tej transakcji stanęła decyzja zawodnika, który nie zamierzał opuszczać Camp Nou.
🔴 Wynagrodzenie Jordiego Alby w następnym sezonie (ostatni rok umowy) będzie wynosić 36M euro brutto (jeśli nie zgodzi się na obniżenie pensji). To o 4M euro więcej niż te, które otrzymuje w tym sezonie. [@HelenaCondis] (1️⃣)
— BarcaInfo (@_BarcaInfo) April 26, 2023