Emery ucieka ze stryczka, Inzaghi już powoli się dusi
Liga Europy to ten rodzaj rozgrywek, gdzie realizuje się najskrytsze marzenie Janusza Korwin - Mikkego o "mistrzostwach dla średnich." W skrócie - średni i słabi lubią tu grać, a mocni traktują te rozgrywki niczym karę. Wystarczy już jednak narzekania, wszak sporo na temat prestiżu Ligi Europy napisał mój redakcyjny kolega Rafał. Przejdźmy do meritum, czyli dwóch najciekawszych dzisiejszych meczów rozpoczynających się o 21:00.
Arsenal - Vitoria Guimaraes 3:2
"Kanonierzy" ostatnimi meczami przenoszą swoich kibiców w czasie - niestety dla nich nie do lat 1998-2004, ale jakieś 2 sezony wstecz, czyli do schyłkowego okresu Arsene'a Wengera. Frajersko tracone punkty ze słabiakiami, absolutny brak pomysłu na grę, czysta rezygnacja malująca się na twarzach piłkarzy - to wszystko spaja obecny Arsenal z tym późno-wengerowskim. Dzisiaj o mało co, a mielibyśmy powtórkę z rozrywki - na Emirates Stadium przyjechała przeciętna ekipa Vitorii i po pierwszej połowie prowadziła 2:1. Na szczęście dla Unaia Emery'ego przebudził się Nicolas Pepe, który w końcówce meczu strzelił dwie bramki z wolnych i sprawił, że trzy punkty pozostały w Londynie. Nie zmienia to jednak faktu, że fani powoli zaczynają mieć dość.
This young Arsenal fan has seen enough 👀 pic.twitter.com/uGJdzR5bNC
— ESPN FC (@ESPNFC) October 24, 2019
Nicolas Pepe just scored this free kick for Arsenal. The £72 million has finally arrived. Beautiful goal. pic.twitter.com/Rwach0Cm6E
— World Cup (@FlFAWC2018) October 24, 2019
Celtic - Lazio 2:1
Niezły popis dał parę dni temu w mediach Claudio Lolito, prezes Lazio. Włoski biznesmen po prostu odpłynął ogłaszając, że rzymianiepod wodzą Simone Inzaghiego powinno grać o najwyższe cele, to jest o scudetto i walkę o fazę pucharową Ligi Mistrzów. Biorąc pod uwagę, co dzisiaj pokazał jego klub w Glasgow nie zdziwię się, jeśli w końcu straci cierpliwość do swojego szkoleniowca. Włosi po bardzo kiepskim meczu ulegli Celtikowi, który przecież też nie należy do potentatów. Gwiazdą spotkania był Ryan Christie, który strzelił bramkę i zanotował asystę.
Ryan Christie 1-1 pic.twitter.com/IL0YkUb0Mj
— Gerald (@GeraldMcGrain) October 24, 2019
Wyniki pozostałych spotkań z 21:00:
Sevilla - Dudelange 6:0
Sporting - Rosenborg 1:0
Rennes - Cluj 0:1
Trabzonspor - Krasnodar 0:2
PSV - LASK Linz 0:0
Malmo - Lugano 2:1
Getafe - Basel 0:1
Eintracht - Standard Liege 2:1
Dynamo Kijów - Kopenhaga 1:1