Ważne triumfy Rakowa oraz Lecha. Polskie zespoły bliżej fazy grupowej LKE!
Od zwycięstw nad Slavią Praga oraz Dudelange swą przygodę w IV rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy rozpoczęli piłkarze Rakowa Częstochowa i Lecha Poznań. Bardzo ważne triumfy odniesione przed własną publicznością oznaczą, że przynajmniej w teorii oba te zespoły są bliżej awansu do fazy grupowej.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Raków Częstochowa oraz Lech Poznań sprawiły miłą niespodziankę i mimo pewnych obaw sięgnęły po dwa, bardzo ważne zwycięstwa przy okazji dzisiejszych zmagań w ramach eliminacji do Ligi Konferencji Europy. Tym oto akcentem przybliżyły się do miejsca w nadchodzącej fazie grupowej.
Dużo cięższe zadanie stało dziś przed zespołem Marka Papszuna. Na papierze murowanym faworytem tego meczu była Slavia Praga. Nieco inaczej wyglądało to jednak na boisku, gdzie niemal od pierwszej do ostatniej minuty grę prowadzili zawodnicy Rakowa Częstochowa. Jeszcze przed przerwą zdołali to udokumentować bramką autorstwa Iviego Lopeza. Lider wicemistrza Polski wpisał się na listę strzelców po pięknym strzale z okolic szesnastego metra. Mimo tego, że wraz z upływem minut do głosu zaczęli także dochodzić przyjezdni, co zdołali udokumentować za sprawą trafienia, arcyważny triumf pozostał w Częstochowie. Dosłownie kilka chwil po bramce wyrównującej, wynik meczu ustalił Fran Tudor, który został dziś bohaterem swojego zespołu.
Bez większych problemów małą zaliczkę przed nadchodzącym rewanżem zapewnił sobie również Lech Poznań. Mistrzowie Polski wygrali przed własną publicznością z Dudelange 2:0. Na listę strzelców po stronie faworyta wpisali się Kristoffer Velde oraz Mikael Ishak.
Nie ma co narzekać, prawda? 😉😁#RCZSLA #LPODUD pic.twitter.com/SWKo6ZCY0G
— Rafał Majchrzak 💙💛 (@RMnaTT) August 18, 2022