Ligę Mistrzów też chcą powiększyć
Czasy, w których dążono do tego, by wszystko było mniejsze już minęły. Xperia X10 pro wydaje się teraz telefonem dla krasnoludków, ponieważ wszyscy zgodnie uważają, że to co większe, jest lepsze. Nie inaczej jest też z rozgrywkami piłkarskimi. Powiększeniu uległy już przecież Mistrzostwa Europy, wiemy też, że w pewnym momencie stanie się to z Mundialem. Jak się okazuje, rozrosnąć mogą się też inne, bardzo prestiżowe rozgrywki.
Mowa tu oczywiście o tytułowej Lidze Mistrzów. "The Times" podało dziś informację, według której UEFA poważnie zastanawia się nad powiększeniem tego czempionatu. W grę wchodzić mają dwie opcje, bowiem Europejska Federacja Piłkarska zastanawia się zarówno nad rozszerzeniem liczby uczestników do 40 ekip, jak i nawet do 48 klubów. Co ciekawe, w żadnym z tych przypadków nie zobaczymy formatu podobnego do tego stosowanego w Lidze Europy. Wciąż będziemy mieli do czynienia z 8 grupami, z tym że będzie w nich więcej zespołów, odpowiednio po 5 lub 6 drużyn w zależności od wielkości zmiany.UEFA tłumaczy ten pomysł chęcią zaangażowania w te rozgrywki ekip, które zwykle nie mają na to szans. Organizacja chciałaby bowiem, by w ich turnieju nie grały ciągle te same kluby, przez co spotkania byłyby mniej monotonne, choć internauci dopatrują się innych powodów.
— Charles The Artist ✍ (@CharlesDrumley) 12 czerwca 2019
Co ja na ten temat myślę? Z jednej strony to oczywiście duży plus, bo wielkiej piłki lizną też zespoły ze słabszych lig albo nawet tych komediowych, do których przecież zalicza się Ekstraklasa. Z drugiej jednak strony rozgrywki staną się mniej prestiżowe i mniej zacięte, a przecież po to one są, po to są one, by były jak najbardziej prestiżowe i jak najbardziej zacięte. Osobiście uważam, że lepsze jest raczej wrogiem dobrego i w tym konkretnym przypadku nic bym nie ruszał.