''Mbappe nigdy nie zostanie sprzedany i nigdy nie odejdzie za darmo''
Od ponad roku ciągnie się temat transferu Kyliana Mbappe do Realu Madryt. "Królewscy" rzekomo zbierają na niego fundusze, tnąc pensje innym, co z kolei sabotować miał Sergio Ramos. Sam Francuz najpierw nie chciał przedłużać umowy z PSG, a potem miał być do tego już bardziej przekonany. Trudno więc było wywnioskować, na czym właściwie stanęła kwestia Francuza, ale wątpliwości rozwiał prezydent PSG, który na łamach "L'Equipe" wystosował bardzo dosadne stanowisko.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Po raz kolejny w przeciągu ostatnich tygodni został on bowiem zapytany o ewentualny transfer Mbappe i tym razem nie zamierzał się już szczypać. Wyjawił dziennikarzom, że tym razem będzie z nimi wyjątkowo szczery i przejrzysty. Stwierdził potem, że "Mbappe nigdy nie zostanie sprzedany i nigdy nie odejdzie za darmo''. Trudno o dosadniejsze oświadczenie od tego, choć wydaje się, że prezydentowi jednak puściły wodze fantazji. W końcu wypowiedział się o napastniku tak, jakby był on wręcz jego niewolnikiem, bo założył za niego, jak do końca będzie wyglądała jego kariera.
PSG president Nasser Al Khelaifi: “I will be clear. Kylian Mbappé will continue here at Paris Saint-Germain, we will never sell him and he will never leave the club as a free agent. Impossible”, he told @lequipe. 🔵🚨 #PSG #Mbappé
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) June 6, 2021
Na razie nie wiadomo, co na to sam Mbappe. Tak ambitny zawodnik powinien poczuć się urażony, że ktoś ma w ogóle czelność wypowiadać się w taki sposób o jego dalszych wyborach. Chęci zatrzymania go i poczynione w związku z tym starania to jedno, ale ubezwłasnowolnianie piłkarza to drugie i powinno się to rozróżniać. Al-Khelaifi nie będzie mógł być zdziwiony, jeśli te słowa doprowadzą to scysji z zawodnikiem, która będzie z kolei mogła zakończyć się wymuszeniem transferu. Co wtedy? Mbappe zostanie przykuty kajdankami do Parc des Princes?