PSG wypatrzyło sobie lewego obrońcę
Francuzi nie poszli w ślady Anglików i Włochów, dlatego nie zamknęli przedwcześnie swojego okna transferowego. Choć Ligue 1 już się rozpoczęło, kluby wciąż mogą dokonywać wzmocnień i nie zamierzają się tej możliwości wyzbywać. Większość ekipa ma bowiem jeszcze niekompletne według siebie składy, które trzeba uzupełnić. Z takiego założenia wychodzi również sam Mistrz Francji, który według wielu kadrę ma przecież kapitalną. Są w niej jednak pewne braki. Takowym jest nieobecność lewego obrońcy. Paryżanie posiadają na tamtej stronie jedyne Layvina Kurzawę, który lubi grać w zależności od ułożenia planet, faz księżyca czy tego, co zjadł na śniadanie. Jest on po prostu chimeryczny i nie można zakładać, że da radę cały sezon grać samemu na wysokim poziomie. W związku z tym trzeba dokupić mu kogoś do pomocy.
Tym kimś przez długi czas miał być Filipe Luis. W pewnym momencie wydawało się, że transfer Brazylijczyka jest już niemal przesądzony. Wychodzi jednak na to, że Diego Simeone postawił na swoim i uwiązał Luisa do Wanda Metropolitano. Paryżanie muszą wobec tego rozglądać się za kimś innym i zdaje się, że kogoś takiego dostrzegli. Sky Sports podaje bowiem, że Paris Saint - Germain zarzuci swe sieci na Juana Bernata. Hiszpan miałby kosztować jedyne 15 milionów euro, a taka sumka absolutnie nie jest problemem dla Mistrzów Francji, nawet jeśli nad ich głowami ślęczy komisja do spraw finansowego fair play. Do porozumienia trzeba będzie jednak jeszcze dojść z samym piłkarzem, który ma mieć duże wymagania finansowe. Tak przynajmniej podaje źródło.
Jeśli transfer dojdzie do skutku, będzie go można śmiało nazwać dobrym. Paryżanom niepotrzebna jest bardzo drogi zawodnik pokroju Alexa Sandro. Wystarczy ktoś kto ten skład uzupełni, a jednocześnie jest zawodnikiem stabilnym i godnym zaufania, czego przecież nie da się powiedzieć o Kurzawie. Śmiało można jednak tak określić Bernata, który na pewno w wielu spotkaniach okazałby się niebywale pomocny. Choć prawdopodobnie nie będzie czynnikiem, który zagwarantuje Paryżanom wygranie Ligi Mistrzów, to może im w tym troszkę pomóc.