Boruc: To oni chcieli mnie pozyskać
Były już bramkarz reprezentacji Polski wyznał, że w pewnym momencie interesował się nim gigant z Premier League!
37-latek wczoraj po raz ostatni wystąpił w spotkaniu kadry narodowej, ale nieco wcześniej postanowił porozmawiać z dziennikarze portalu "Sport.pl", Sebastianem Staszewskim. Golkiper opowiadał m.in. o swojej karierze, ale także o swoim niedoszłym transferze do czołowego klubu z angielskiej Ekstraklasy. Jakiś czas temu bramkarz AFC Bournemouth powiedział:
O 13 grałem mecz ze Stoke, na trybunach zasiedli przedstawiciele tego giganta. Po kilkunastu sekundach przelobował mnie bramkarz Stoke, Asmir Begović. No i po meczu temat transferu się zakończył
Teraz 65-krotny reprezentant naszego kraju postanowił powiedzieć, o jaki zespół chodzi:
No dobrze. Chodziło o Manchester City
Co ciekawe Boruc wyjawił tylko nazwę klubu, ale nie kontynuował dalej tego tematu. Możemy się jednak domyślać, że w grę musiała wchodzić spora suma pieniędzy.
Teraz 37-letni piłkarz skupia się na walce o pierwszy skład w swoim klubie, co nie będzie łatwe. Jego rywalem jest wspomniany wyżej Asmir Begović, który na chwilę obecną jest numerem jeden.
Tutaj możecie zobaczyć wpadkę Boruca:
Wcześniej napomniałem o pożegnaniu Króla Artura, które miało miejsce podczas wczorajszego sparingu z Urugwajem. Szpaler przygotowany dla żywej legendy naszej reprezentacji znajdziecie na filmiku poniżej: