Stadion w Holandii zmieni nazwę na cześć polskiego generała
Tego typu wątki zawsze cieszą się w Polsce dużą popularnością, więc nie można nie wspomnieć o geście holenderskiego klubu NAC Breda. Co zrobi? Na czas trwania jednego meczu zmieni nazwę swojego stadionu na "im. gen. Stanisława Maczka", polskiego generała, który był honorowym obywatelem Holandii.
Rat Verlegh nie jest może najlepiej brzmiącą po polsku nazwą stadionu, ale na czas trwania najbliższego spotkania z FC Emmen będzie się nazywać inaczej. Wszystko to dlatego, że Breda bardzo dużo zawdzięcza generałowi Maczkowi, który przyszedł na świat w 1892 roku na terenie Austro-Węgier, a zmarł w 1994 w szkockim Edynburgu. W trakcie II Wojny Światowej zasłużył się on w walce o wyswobodzenie Holandii, w tym właśnie Bredy, do której wkroczył 29 października 1944 roku - czyli równo 75 lat temu.
Holendrzy - głównie z tego miasta - są Maczkowi bardzo wdzięczni, bo w sporej mierze dzięki jego interwencji zbrojnej, w której nie użyto artylerii, zachowanych zostało sporo elementów architektonicznych miasta. Niektórzy Polacy postanowili także zostać tam i żyć na emigracji (choć sam generał wybrał Wielką Brytanię). W NAC pamiętają o historii i postanowili wykonać taki drobny gest. Miło z ich strony.
🙏 Dziekujemy Wam Polacy.
— NAC Breda 💛🖤 (@NACnl) October 29, 2019
Vandaag staat Breda stil bij 75 jaar vrijheid, met dankbaarheid voor hen die hiervoor hebben gevochten.
🏟 Daarom spelen we vandaag eenmalig in het Stanislaw Maczek Stadion.
ℹ️https://t.co/16M1znHFww#Dzieki #NACpraat #NACemm pic.twitter.com/1CTlBioZVU
🙏🇵🇱#Dzieki #NACpraat #NACemm pic.twitter.com/so4Ytd1TFW
— NAC Breda 💛🖤 (@NACnl) October 29, 2019