Oko na Polaka - Klimala pokazał pazur
Na trzech bramkach w czterech towarzyskich spotkaniach zatrzymał się dorobek Patryka Klimali w barwach Celticu. Młodzieżowy reprezentant Polski pokonując bramkarzy Nicei oraz Hibernian został najlepszy strzelcem Szkotów podczas okresu przygotowawczego. Znakomita forma daje zaś powody do dumy, bowiem już w niedzielę drużyna z Glasgow rozpocznie walkę o obronę mistrzostwa.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Klimala po raz pierwszy, Klimala po raz drugi i w końcu Klimala po raz trzeci – w znakomitym stylu przygotowania do nowego sezonu Scottish Premiership zakończył były zawodnik Jagiellonii Białystok. 21-latek dzięki bramkom zdobytym przeciwko Nicei oraz Hibernian (dwie) został najlepszym strzelcem swojego zespołu.
Dwie bramki Patryka Klimali w sparingu. Trzy w trakcie całego okresu przygotowawczego. A już w sobotę inauguracja sezonu w Szkocji 🤩 pic.twitter.com/k2NcU52lxT
— Piotrek Sidorowicz (@PiotrSidorowic2) July 27, 2020
Taki stan rzeczy może powodować tylko i wyłącznie uśmiech na twarzy. Doskonale pamiętamy bowiem jego początki po przenosinach z Białegostoku. Od samego początku zdarzały się kłopoty z komunikacją, nie mówiąc już o jakiejkolwiek grze. Łącznie na koncie 21-latka znalazły się zaledwie dwa występy, które kończył z zerową zdobyczą bramkową. Dziś mamy jednak do czynienia ze zdecydowanie innym graczem. Zarówno pod względem komunikacyjnym (po problemach nie widać śladu), ale również fizycznym. Młodzieżowy reprezentant Polski w czasie pandemii przybrał na masie mięśniowej, co z miejsca ułatwiło pracę na boisku. To standardowo przełożyło się na liczby, co po znakomitym okresie przygotowawczym daje powody do zadowolenia. Bowiem Polak po kilkunastu miesiącach oglądania kolegów z ławki, stał się jednym z faworytów do gry w podstawowej jedenastce.
Szansa na pierwsze w tym sezonie minuty – a być może również bramki – nadarzy się już w niedzielę. Wówczas piłkarze Celticu podejmą na własnym obiekcie Hamilton.