Będzie nowe Finansowe Fair Play. Uderzy w najbogatsze kluby
UEFA wprowadzi zmodyfikowaną wersję Finansowego Fair Play.
Poprawki zostaną wprowadzone jeszcze przed końcem sezonu. Mają one uderzyć w najmożniejsze kluby, które wydają krocie na wzmocnienia. Doskonałym przykładem jest letnie okienko Paris Saint-Germain. Paryżanie na same transfery Neymara oraz Mbappe wydali 402 miliony euro. Mimo wszczęcia dochodzenia w sprawie ewentualnego złamania zasad Finansowego Fair Play, nie ogłoszono żadnej decyzji w sprawie lidera Ligue 1. Jednak nie oznacza to, że PSG nadal będzie mogło wydawać po 200 milionów co okienko.
UEFA przygotowała tak zwane "Finansowe Fair Play 2.0". Jak wcześniej wspomniano poprawki mają pojawić się jeszcze przed końcem sezonu 2017/2018. Podstawową zasadą ma być bilans przychodów oraz wydatków. Różnica między nimi powinna wynosić 100 milionów. Przykład? Załóżmy, że Manchester City latem wyda na wzmocnienia kadry 200 milionów euro. Wtedy "Obywatele" musieliby też sprzedać swoich piłkarzy za minimum 100 milionów euro.
Ponadto nowe przepisy mają również uderzyć w Chelsea. Kadra klubów miałaby zostać zmniejszona do 25 zawodników. Klub z Londynu ma ich aż 60 z czego niemalże połowa przebywa na wypożyczeniach w innych ekipach. Projekt ma zostać przegłosowany 24 maja na posiedzeniu Komitetu Wykonawczego UEFA.