Buksa zgłasza gotowość. Dwie bramki Polaka w MLS! [VIDEO]
Bardzo dobre wieści dobiegają zza oceanu. Reprezentant Polski, Adam Buksa zdobył dwie bramki i zanotował asystę w spotkaniu z niżej notowanym FC Cincinnati. Jego drużyna odniosła pewne zwycięstwo (4:1) i umocniła się na pozycji lidera Konferencji Wschodniej.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
New England Revolution - FC Cincinnati 4:1 (7' Buchanan, 21' Boateng, 33', 61' Buksa)
Bieżący sezon Major League Soccer w wykonaniu Adama Buksy jest wręcz wyśmienity. Były gracz Pogoni Szczecin strzela jak na zawołane. Regularnie potwierdza, że powołanie wysłane przez Paulo Sousę nie było błędem. Jest jednym z najlepszych zawodników w całych rozgrywkach i raz po raz przyczynia się do miejsca zajmowanego przez jego zespół. Nie inaczej było również w niedzielnym spotkaniu z FC Cincinnati.
🆎 meant to do that 😏 pic.twitter.com/hlYCtxXyou
— New England Revolution (@NERevolution) August 22, 2021
Reprezentant Polski podobnie, jak miało to miejsce w ubiegłych tygodniach, rozpoczął spotkanie w podstawowym składzie. Znów wyszedł od pierwszych minut. Na przestrzeni całego spotkania przyczynił się również do zwycięstwa swojego zespołu. Pierwszą bramkę zdobył jeszcze przed przerwą. W 33. minucie spotkania oszukał jednego z rywali i pewnie pokonał swojego rodaka, Przemysława Tytonia. Wyczyn sprzed przerwy powtórzył również i po jej zakończeniu. Tym razem znakomicie odnalazł się w polu karnym przeciwnika, po czym strzałem z najbliższej odległości ustalił wynik meczu.
Dwie bramki strzelone przeciwko niżej notowanemu rywalowi to oczywiście jedno. Reprezentant Polski nie tylko strzelał, ale również kreował, wszak po jego akcji na listę strzelców wpisał się Emmanuel Boateng.
Dla 25-letniego napastnika były to już dziewiąte oraz dziesiąte trafienie w bieżących rozgrywkach Major League Soccer, dzięki czemu plasuje się na piątym miejscu wśród najskuteczniejszych strzelców ligi. Ponadto zanotował dwie asysty. Jego zespół utrzymał zaś pozycję lidera Konferencji Wschodniej. Po rozegraniu 22 spotkań mają na swoim koncie 49 punktów i aż 15 "oczek" przewagi nad Orlando City.
Good service, good finish. pic.twitter.com/gzqxBktPFI
— New England Revolution (@NERevolution) August 22, 2021