BEDNAREK i KLICH grają dalej. Wieczór pełen bramek... czyli Puchar Ligi Angielskiej
Za nami pierwsza seria spotkań 1/16 finału Pucharu Ligi Angielskiej, w większości których padały wysokie wyniki. Okazałe zwycięstwa odniosły m.in. ekipy Manchesteru City, Brentfordu, Burnley czy Preston. Do kolejnej fazy po serii jedenastek dostały się za to zespoły Mateusza Klicha i Jana Bednarka. Największą niespodzianką jest bez wątpienia porażka Evertonu z drugoligowcem... Zapraszamy do szybkiego przeglądu tego, co działo się we wtorkowy wieczór na angielskich murawach.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Manchester City 6:1 Wycombe
Podopieczni Pepa Guardioli dzisiejszego wieczoru w Pucharze Ligi Angielskiej mierzyli się z trzecioligowym Wycombe Wanderers. Cudów się oczywiście nie spodziewaliśmy, bowiem murowanym faworytem była bez wątpienia drużyna z błękitnej części Manchesteru. Mimo to piłkarze z League One nie dali się stłamsić dużo wyżej notowanej drużynie, a nawet w 22. minucie wyszli na prowadzenie po trafieniu 24-letniego Brandona Hanlana. Lekkie ukłucie niepokoju fani "The Citizens" czuli do upływu drugiego kwadransa gry, kiedy w końcu udało się wyrównać. Worek z bramkami rozerwał Kevin De Bruyne, a po Belgu poprawili Riyad Mahrez i Phil Foden. W kolejnych czterdziestu pięciu minutach rezultat na 4:1 podwyższył Ferran Torres. Ostatniego słowa nie powiedział też Algierczyk Mahrez, który w 84. minucie trafił do siatki na 5:1. Kropkę nad i postawił jednak ktoś inny, a mianowicie 19-letni Cole Palmer. Brawo dla tego chłopaka!!!
19-letni Cole Palmer dziś od początku w Manchesterze City, będzie głośno o chłopaku. Bajeczna lewa noga, smykałka do dryblingu, gazicho, styl gry nieco jak u Mahreza, trochę też akcji a la Havertz. Do oglądania.
— Dominik Piechota (@dominikpiechota) August 7, 2021
Manchester City jeszcze nigdy w historii nie pokonało Wycombe 🤭 pic.twitter.com/a3jMq2HeBS
— CzlowiekGit (@CzlowiekGit) September 21, 2021
Sheffield United 2:3 Southampton
Fulham 0:1 Leeds
Brentford 7:0 Oldham
Również kolejne wspomniane przez nas spotkanie połączyło ze sobą drużyny z różnych lig. Tutaj przepaść była niższa o jeden szczebel, bowiem chodziło o pojedynek na Bramall Lane gospodarzy z Southampton. Janek Bednarek zaczął na ławce rezerwowych, jednakże nie był to jedyny rodzimy akcent tego wieczoru w Sheffield. Rezerwowym graczem był również inny Polak... czyli 20-letni Kacper Łopata. Pierwsza odsłona nie dała nam odpowiedzi na pytanie, kto od tego momentu jest bliżej awansu do 1/8 finału Pucharu Ligi Angielskiej, gdyż ostatni gwizdek arbitra wybrzmiał przy wyniku 1:1. Polski stoper ostatecznie pojawił się na placu gry w 74. minucie, gdy "Święci" remisowali 2:2 z Sheffield United. Koniec końców doszło do serii jedenastek, w których lepsi okazali się piłkarze z Bednarkiem w składzie.
HT: Fulham - Leeds 0:0
— LUFC_Polska 🏆 (@LeedsPolska) September 21, 2021
Niby ok, jak na standardy pucharowej przebieżki, ale szału zdecydowanie nie ma. Kilka okazji na objęcie prowadzenia. Brakuje mi dziś środka pola.
Tylko jeden z naszych rodaków wyszedł na plac gry od pierwszej minuty. W tym przypadku mowa o Mateuszu Klichu, którego Leeds mierzyła się w Londynie z Fulham. Przez dłuższy czas na Craven Cottage utrzymywał się bezbramkowy remis, co nieuchronnie zbliżało nas do serii jedenastek, do których ostatecznie doszło. Stało się to już bez udziału Mateusza Klicha, bowiem Marcelo Bielsa zdecydował się zdjąć swojego pomocnika w 69. minucie. Na szczęście jego koledzy poradzili sobie w rzutach karnych z podopiecznymi Marco Silvy i to oni awansują do kolejnej rundy.
✅ Biggest ever @Carabao_Cup win
— Brentford FC (@BrentfordFC) September 21, 2021
✅ @mforss_ with our first ever EFL Cup hat-trick
✅ Into Round Four in back-to-back years for first time
𝘼 𝙍𝙀𝘾𝙊𝙍𝘿-𝘽𝙍𝙀𝘼𝙆𝙄𝙉𝙂 𝙀𝙑𝙀𝙉𝙄𝙉𝙂
🐝 7-0 🦉#BREOLD #BrentfordFC pic.twitter.com/jXrVQr8oaX
Totalny pogrom obserwowaliśmy na boisku Brentfordu, gdzie miejscowi już w pierwszej połowie prowadzili z Oldham aż 5:0. W składzie tego drugiego cały mecz z ławki rezerwowych 17-letni Kacper Danielewicz... czyli czwarty polski akcent tego wieczoru na angielskich boiskach. Ostatecznie beniaminek Premier League rozbił czwartoligowca aż 7:0.
Norwich - Liverpool. Konkretny doping gości trzeba przyznać . OTBC! pic.twitter.com/YXMgqY30Bl
— Mateusz 🇵🇱 #otbc (@MateuszB00) September 21, 2021
Norwich 0:3 Liverpool
QPR 3:2 Everton
Innym pojedynkiem z udziałem topowej angielskiej drużyny było starcie Norwich z Liverpoolem na obiekcie tych pierwszych. Zespół dowodzony przez Juergena Kloppa objął prowadzenie już w 4. minucie, kiedy strzałem pomiędzy nogami Angusa Gunna pokonał Takumi Minamino. "Kanarki" rozgrywały dobrą pierwszą odsłonę, jednakże nie byli w stanie przekuć swoich kilku szans na gole. Najdogodniejszą okazje mieli w 42. minucie z rzutu karnego, tyle że wówczas uderzenie Christosa Tzolisa wybronił 22-letni Caoimhin Kelleher. Mimo wszystko Liverpool dość gładko przedarł się do kolejnej rundy, ogrywając ostatnią drużynę tabeli Premier League różnicą trzech bramek. Drugą zdobył Divock Origi, a nieco później dublet skompletował Japończyk Minamino. Jeśli już w ogóle jesteśmy przy zespole Liverpoolu, to warto wspomnieć o tym drugim, który przegrał w rzutach karnych z drugoligowym QPR.
Takumi Minamino jest pierwszym piłkarzem Liverpoolu, który każdego ze swoich pierwszych 6 goli dla klubu strzelił w meczach wyjazdowych. Dziś dwa na Carrow Road w Pucharze Ligi. #NORLIV 0-3 FT. #CarabaoCup
— 𝚃.𝙱ł𝚊𝚜𝚒𝚞 (@sportsfan_pl) September 21, 2021
WYNIKI POZOSTAŁYCH SPOTKAŃ PUCHARU LIGI ANGIELSKIEJ:
Burnley 4:1 Rochdale
Preston 4:1 Cheltenham
Watford 1:3 Stoke
Wigan 0:2 Sunderland