Wieczysta ma awans! Pogrom Arki oraz triumf Widzewa. Koniec pierwszej rundy PP
Koniec, zakończyliśmy pierwszy etap najbardziej pokręconych rozgrywek w kraju. Znamy już niemal wszystkich triumfatorów 1. rundy Pucharu Polski, wszak do skutku nie doszedł mecz w Ostródzie. Czy było emocjonująco? Głupie pytanie, oczywiście, że było. Za nami kilka niespodzianek, pogromów, miłych zaskoczeń – trudno powiedzieć, że jesteśmy rozczarowani. Ba, nawet pomimo tego, że dzień dzisiejszy nie obfitował w ultra ciekawe pojedynki, jest, co wspominać. Ot, niby były to tylko starcia z udziałem Wieczystej, Widzewa czy Arki, ale mimo to dało, się to śledzić.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Nadszedł dzień dzisiejszy, a razem z nim mecz nakręconej ekipy z piątego poziomu rozgrywkowego w kraju. Tego typu zespoły są zazwyczaj pożerane na przystawkę. Dziś było wręcz odwrotnie, wszak grająca w roli gospodarza Wieczysta Kraków może nie połknęła wyżej notowanego rywala na raz, aczkolwiek ukąsiła go na tyle, że tego w rozgrywkach już nie ma. Piłkarze Chrobrego Głogów polegli 1:2 po dublecie Jakuba Bąka. Cóż tu dużo mówić. Zespół legendarnego już Franciszka Smudy zaczyna pisać bardzo ciekawy epizod. Pierwszego rywala mają już za sobą, więc nie pozostało już nic innego, jak czekać na kolejnych.
Zerkam na Wieczystą. Atmosfera w Krakowie wygląda znakomicie. Piłkarsko również jest przyzwoicie, kilka ciekawych zagrań można dostrzec. Radek Majewski po kontuzjach umiejętności nie zapomniał. Szykuje się największy dzień w dotychczasowej historii klubu.
— Radosław Laudański (@radek_laudanski) September 29, 2021
Identycznym tokiem myślenia mogą iść zawodnicy tegorocznego finalisty. Arka Gdynia nie brała jeńców i w bardzo dobrym stylu przejechała się po pierwszym przeciwniku. GKS Bełchatów dostał solidny łomot 0:5, aczkolwiek jakoś nas to nie dziwi. Ostatnie lata dobitnie pokazują, że nawet jeśli nie idzie w lidze, to rozgrywki Pucharu Polski zostały stworzone po to, aby Arka mogła sobie odbić wszelkie niepowodzenia.
Z awansu po niesamowitych ciężarach cieszy się również dwójka faworytów, Widzew Łódź oraz GKS Katowice. Dalej zagrają także Lech II Poznań i, tutaj mała niespodzianka, Olimpia Grudziądz. Ekipa z północy kraju rozprawiła się na własnym obiekcie z przedstawicielem ekstraklasy, Wartą Poznań. Nie wliczając w to starcia z udziałem fenomenalnej drużyny Sławka Peszki, była to jedna z największych niespodzianek dzisiejszej serii spotkań.
Podopieczni trenera Tworka dołączyli tym samym do Jagiellonii Białystok, Pogoni Szczecin, Cracovii, Śląska Wrocław, Radomiaka Radom, Wisły Płock oraz Stali Mielec, którzy z Pucharem Polski pożegnali się już w poprzednich dniach. Cóż tu dużo mówić, tych ekip już nie zobaczymy.
Losowanie 1/16 finału rozgrywek odbędzie się już w najbliższy piątek.
Wszystkie wyniki środowych spotkań Pucharu Polski:
Lech II Poznań - Puszcza Niepołomice 2:1
GKS Bełchatów - Arka Gdynia 0:5
Świt Nowy Dwór - Rekord Bielsko-Biała 4:3 d.
Wisłoka Dębica - Świt Skolwin 0:1 k.
Wieczysta Kraków - Chrobry Głogów 2:1
Olimpia Zambrów - GKS Katowice 0:1
Powiśle Dzierzgoń - Garbarnia Kraków 0:3
Olimpia Grudziądz - Warta Poznań 2:0
Resovia Rzeszów - Widzew Łódź 1:2
Sokół Ostróda - Pogoń Siedlce 0:2
Stomil Olsztyn - Sandecja Nowy Sącz 1:0