Panathinaikos w opałach
Grecka piłka nie przeżywa ostatnio świetnego okresu. Kluby z tamtego kraju nie potrafiły w tym sezonie zawojować, ani nawet przyzwoicie zaprezentować się w Europie. Jedynie Olimpiakosowi udało się dotrzeć do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Nie można jednak ich ganić, bo w losowaniu nie mieli szczęścia i mając w grupie Juventus i Barcelonę, nie mogli zdziałać za wiele. Do Ligi Europy za to zakwalifikował się tylko AEK. Ateńczycy mieli nieco więcej do zagrania, bo udało im się dotrzeć do pierwszej rundy fazy pucharowej, gdzie jednak ulegli piłkarzom z Kijowa. Poza tym, w Grecji ostatnimi czasy zapomina się o aspektach czysto boiskowych, przez co kluby zaczynają się specjalizować w awanturach i machlojkach. Raz ktoś wbiegnie z pistoletem na boisko, a kiedy indziej do rezerw zostanie odesłany calutki pierwszy skład. Ostatnio zaś nie popisał się Panathinaikos, który został surowo ukarany.
Wczoraj UEFA wydała oficjalne oświadczenie, w którym informuje, że nałożyła na wyżej wymieniony gracki klub trzyletni zakaz występów w europejskich pucharach na każdym szczeblu. Mało tego, nałożono na nich również grzywnę w wysokości 100 tysięcy euro. Poważna kara, pytacie pewnie, kogo zabito? Otóż Panathinaikos zawinił w troszkę inny sposób. Chodzi o niezapłacone pensje. Koniczynki miały zwlekać z wypłatą wynagrodzeń, a gdy UEFA się o tym dowiedziała, kazała im uiścić wszystkie wpłaty do marca. Z powodu kiepskiej sytuacji finansowej, klubowi nie udało się tego dokonać, więc został ukarany.
Jak odnosicie się do tej kary? Osobiście uważam, że jest mocno przesadzona. Trzy lata zakazu to naprawdę sporo. Piłkarze mogą stracić motywację do zajmowania wysokich miejsc w lidze, skoro wiedzą, że i tak nie zostaną za to nagrody w postaci prestiżowych rozgrywek. Poza tym, pieniądze, które Panathinaikos mógłby dostać za awans do pucharów, pomogłyby mu odbudować się finansowo. Ta grzywna, którą na nich nałożono jeszcze dodatkowo wpędzi ich w problemy. UEFA w ten sposób napędza tylko błędne koło dla Koniczynek,które będą staczać się bardziej i bardziej.