Sarri chce go mieć u siebie na dłużej
W Chelsea ogromna radość zapanowała – klub ze Stamford Bridge awansował do Ligi Mistrzów i wystąpi tam w sezonie 2019/2020. Do pełni szczęścia brakuje tylko zawieszenia zakazu transferowego i pozostania Hazarda… dobra, w to ostatnie nikt już nie wierzy. Maurizio Sarri może za to zachować jednego zawodnika i prawdopodobnie to zrobi…
Goal.com sugeruje, że Gonzalo Higuain nadal podoba się od strony piłkarskiej Sarriemu. Specjalnie wypożyczono go przecież z Milanu, żeby Chelsea miała w składzie napastnika z prawdziwego zdarzenia. Szło mu jak po grudzie, 5 goli w 16 meczach pewnie nie powala. Natomiast wczoraj strzelił jednego z goli przeciwko Watfordowi, co dało przypieczętowało Ligę Mistrzów dla Chelsea. Sarri uważa, że Higuain może doprowadzić „The Blues” do wielu trofeów, w tym mistrzostwa Anglii.
Nie ukrywajmy – Chelsea może i przegrało bój o jeden puchar, Puchar Ligi Angielskiej, ale wciąż może wygrać Ligę Europy. Dalsze plany jednak przewidują, że Argentyńczyk nie będzie walczył tylko o to jedno trofeum w tym roku. W przyszłym też trzeba się go spodziewać w kadrze. Chelsea nie będzie się chciała osłabiać. A relacja Sarriego z Higuainem sięga przecież czasów Napoli, a tam pan Gonzalo był idolem Stadio San Paolo.
Co prawda, niektórzy mogą się śmiać, że 31-latek i przyszłość nie idą ze sobą w parze, natomiast Higuain wydaje się w ostatnim czasie lepiej odnajdywać w Premier League. O tej adaptacji nie zapomniał też trener Chelsea, który powiedział, że ciężko przyzwyczaić się do stylu angielskiego, gdy grało się ciągle w Hiszpanii i we Włoszech. Zapytany o niego w „Match Of The Day” Sarri odpowiedział, że „o jego przyszłość należy pytać klub”. Ale ciężko nam uwierzyć, że zrezygnuje z niego i postawi na dobre na Oliviera Girouda, który jest sfrustrowany małą liczbą rozegranych meczów.
Ile będzie kosztować pan Gonzalo? 32 miliony funtów to kwota gwarantująca stały zakup, a przedłużenie wypożyczenia – 16 milionów funtów. Czekamy na rozwój wydarzeń.