OFICJALNIE: Była gwiazda Manchesteru United zawiesza buty na kołku
Słynący z występów na angielskich, francuskich oraz niemieckich boiskach - Dimitar Berbatov poinformował o zakończeniu kariery. Ostatnim klubem bułgarskiego napastnika była indyjska Kerala Blasters, z którą rozstał się w kwietniu poprzedniego roku. Od tamtego momentu nie udało mu się znaleźć nowego pracodawcy i w ostateczności zdecydował się zawiesić buty na kołku.
Występy u boku Wayna Rooneya, Cristiano Ronaldo, Garetha Bale'a czy Luki Modricia - masa sukcesów i trofeów z największymi klubami w Europie i stanie się jedną z legend bułgarskiej piłki. Dorobek Dimitara Berbatova podczas jego 20-letniej kariery jest olbrzymi, a sam gracz będzie miał co wspominać.
Official | Ex-AS Monaco striker & 38-year-old Dimitar Berbatov announces his retirement from professional football.
— Get French Football News (@GFFN) September 19, 2019
Cała profesjonalna przygoda Bułgara rozpoczęła się w niewielkim klubie Pirin Blagojevgrad - nieopodal jego rodzinnego domu. Olbrzymi talent oraz zaangażowanie pozwoliły na bardzo szybkie przenosiny do stolicy, gdzie trafił pod skrzydła miejscowego CSKA. W Sofii rozegrał zaledwie 4 spotkania, a rosnącego w oczach europejskich gigantów Berbatova pozyskał Bayer Leverkusen. Epizod w Bundeslidze był bezapelacyjnie nie tylko najdłuższym, ale również najlepszym w jego karierze. To właśnie w zespole "Aptekarzy" były reprezentant Bułgarii osiągnął poziom, który pozwolił na zasmakowanie futbolu na najwyższym poziomie, a także dostanie się do najlepszej ligi świata. Podczas niemieckiej przygody Berbatova w Leverkusen zmieniało się wiele. Szkoleniowcy byli wymieniani jak rękawiczki, klub miewał wzlotu i upadki, a jedno co pozostawało niezmienne to wysoka forma Bułgara. 38-latek w barwach Bayeru rozegrał łącznie 202 spotkania. W trakcie nich zdobył 91 bramek oraz zanotował 34 asysty - trzykrotnie zostając najlepszych graczem "Aptekarzy".
Po wspaniałym okresie w Bundeslidze usługami reprezentanta Bułgarii zainteresowały się kluby z Premier League. Walkę o napastnika Bayeru wygrał Tottenham, który za nowy nabytek zapłacił niespełna 16 mln euro. Kwota włożona w Berbatova nie poszła na marne, a ten w przeciągu dwóch sezonów zapisał na swoje konto 102 występy, w których aż 46-krotnie pokonywał bramkarza rywali. Londyńczycy "pod wodzą" Bułgara systematycznie meldowali się w górnej części tabeli Premier League, a znakomita postawa Berbatova w 2008 roku została nagrodzona transferem na Old Trafford. Manchester United za reprezentanta Bułgarii wyłożył prawie 40 mln euro, a gracz lada moment zaczął się spłacać. "Czerwone Diabły" z bułgarską armatą w składzie trzykrotnie sięgały po mistrzostwo Anglii, co jest ostatnim tak świetnym wyczynem w historii klubu. Atak złożony z Crisiano Ronaldo, Wayne'a Rooneya oraz Dimitara Berbatova siał popłoch w szeregach rywala, a jedyne czego nie udało im się osiągnąć, to wejścia na szczyt Ligi Mistrzów. Triumf w Champions League jest jednym z niewielu trofeów, którego Bułgar nie podniósł, lecz po opuszczeniu Old Trafford szanse na osiągnięcie celu drastycznie malały.
38-latek w trakcie czteroletniej przygody zdobył dla "Czerwonych Diabłów" 56 bramek. Wszystko to w 149 spotkaniach, które definitywnie zakończyły wielką wędrówkę Bułgara. Po epizodzie w szeregach mistrza Anglii, Berbatov zdecydował się na transfer do Fulham. Tam nie wszystko układało się po myśli gwiazdora. Podobnie jak w Monaco oraz PAOK-u Saloniki, o których będzie chciał szybko zapomnieć. Ostatnim klubem 38-latka była indyjska Kerala Blasters, po której dalszy rozdział kariery nie nastąpił.
Berbatov poza wielką karierą klubową, miał również wspaniałą przygodę w drużynie narodowej. Łącznie w trykotach reprezentacji Bułgarii wystąpił 78 razy, w których zdobył 48 bramek, stając się najlepszym strzelcem w historii kraju.