Kroos zdradza, dlaczego nie dołączył do Manchesteru United
Od dobrych kilku lat Toni Kroos jest nie tylko zawodnikiem Realu Madryt, ale nawet jego ostoją. Niemiec dba o to, by w środku pola wszystko był rozgrywane jak należy, w odpowiednim tempie i do najlepiej ustawionych partnerów. Trudno wytykać mu błędy, bo rzadko kiedy je popełnia.
Już w niedzielę El Clasico! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Nic więc dziwnego, że wiele klubów marzy, by mieć kogoś takiego w swojej ekipie. Wiedzieliśmy do dawna, że Manchester United niemal go miał, ale dopiero teraz Niemiec wreszcie wyjawił, dlaczego tak naprawdę nie doszło do jego przenosin na Old Trafford, które w 2014 roku wydawały się niemal pewne. Opowiedział o tym na łamach The Athletic:
David Moyes nawet spotkał się ze mną i w tamtym momencie kontrakt był praktycznie gotowy. Niedługo później jednak go zwolnili, a w jego miejsce przyszedł Louis Van Gaal, co skomplikowało sprawę. On chciał trochę czasu na zbudowanie własnego zespołu. Po tym Manchester długo się nie odzywał, więc zacząłem mieć wątpliwości. Po Mistrzostwach Świata pierwszy zadzwonił do mnie Carlo Ancelotti, więc zgodziłem się na Real.
— Alz (@unknownalzz) February 25, 2020
Taktyka Holendra nigdy nie stała się zrozumiała dla kibiców Manchesteru United. Nie możemy więc dziwić się, że z jakiegoś powodu Van Gaal nie zauroczył się Kroosem tak, jak Moyes i fani, którzy wtedy pragnęli go na Old Trafford. Holender miał zresztą okazje pracować z Niemcem przez jeden, niecały sezon w Bayernie, więc wiedział czego może się po nim spodziewać. Widocznie oczekiwał w tamtym okresie zawodników o innej charakterystyce. Szkoda, ale dla Manchesteru oczywiście, bo Kroos wyszedł na tym pozornym zawodzie wyśmienicie. Jego kariera pewnie nie rozwinęłaby się tak dobrze w zespole, który ma problemy z regularną grą w europejskich pucharach.