OFICJALNIE: Mecz Manchester City - Arsenal przełożony!
Trochę w cieniu dzisiejszej Ligi Mistrzów został zaplanowany mecz Premier League pomiędzy Manchesterem City a Arsenalem. Spotkanie tych dwóch drużyn pierwotnie miało zostać ostatniego dnia lutego, ale został przesunięty na dzisiaj. Jednak na kilkanaście godzin przed pierwszym gwizdkiem wygrała obawa przed panującym koronawirusem i władze ligi angielskiej zostały zmuszone do ponownego przełożenia hitu.
Już w piątek mecz Real Madryt vs Eibar! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Należy bić brawa za szybkie i prewencyjne działania. W ciągu wczorajszego dnia dotarły do nas niepokojące wieści ze strony właściciela Olympiakosu. Evangelos Marinakis poprzez swoje media społecznościowe potwierdził, że jest zakażony koronawirusa. Problem związany z Grekiem polega na tym, że drużyna z Pireusu dwa tygodnie temu rywalizowała z "Kanonierami" w ramach fazy pucharowej Ligi Europy. W ten sposób zaistniała poważna obawa o to, że piłkarze Arsenalu mając kontakt z panem Marinakisem mogli również zarazić się tym wirusem. Potwierdzono, że w ramach rywalizacji na linii Arsenal-Olympiakos miały miejsce spotkania pomiędzy władzami klubów oraz piłkarzami.
Służby medyczne praktycznie od razu zareagowały i przebadały wszystkie osoby ze strony londyńskiego klubu. W ramach konsultacji lekarskich wszyscy doszli do wniosku, że dla dobra zainteresowanych najlepszym rozwiązaniem będzie ponowne przesunięcie spotkania, które docelowo miało zostać rozegrane na Etihad Stadium. Niewiadomą jest to, kto spotykał się z Evangelosem Marinakisem, ale te osoby są zmuszone przejść obowiązkową kwarantannę. Szczęście w nieszczęściu polega na tym, że dwa tygodnie od wspomnianego spotkania miną już za dwa dni czyli w najbliższy piątek.
Przyzwyczailiśmy się do tego, że mecze piłkarskie są odwoływane, przesuwane na inny termin bądź rozgrywane bez udziału kibiców. Mieliśmy z tym do czynienia już we Włoszech czy we Francji, a w najbliższy weekend fani Ekstraklasy będą zmuszeni pozostać w domach i oglądać mecze naszej ligi przed telewizorami. Jeżeli chodzi o Wyspy Brytyjskie, to tutaj zdarzyło się to po raz pierwszy. Jestem jednak zdania, że w tym momencie ruszyła lawina zdarzeń i sezon Premier League zwyczajnie stanie na głowie. W końcu od dłuższego czasu jesteśmy świadomi tego, że z koronawirusem nie ma żartów.
Club statement. https://t.co/eb8fHKq6M9
— Manchester City (@ManCity) March 11, 2020
ICYMI: Man City v Arsenal has been postponed as a precautionary measure
— Premier League (@premierleague) March 11, 2020
➡️ https://t.co/v1WOnC7AXT pic.twitter.com/C6UjVafDwA