Najlepsza i najgrosza jedenastka półmetka Premier League
Mamy już za sobą dokładnie połowę sezonu w Premier League. Takie momenty, to najlepszy moment na to, by pokusić się o jakieś podsumowania. Tak właśnie zrobiło goal.com, które skonstruowało zarówno najlepszą, jak i najgorszą jedenastkę półmetka Premier League .
Najlepsza jedenastka:
Tu na pierwszy rzut oka dziwi brak Harrego Kane'a. Anglik jest w końcu ex aequo liderem strzelców wraz z Salahem. W tym zestawieniu spokojnie mógłby znaleźć się zamiast Sane. Na wyrost został tu też umieszczony Delph jako lewy obrońca. Znacznie lepiej, co widać też po jego liczbach, spisywał się na tej pozycji Ashley Young. Ponadto uważam, że bardziej na miejsce w środkowej strefie defensywy zasłużył rewelacyjny Andreas Christensen, a nie James Tarkowski.
Najgorsza jedenastka:
W najgorszej jedenastce również są pewne kontrowersje. Nie rozumiem umieszczenia tutaj Dannego Rose'a, który przez dwie trzecie sezonu był kontuzjowany i nawet nie mógł się wykazać. Przesadzono też z umieszczeniem Bakayoko. Francuz nie zachwyca, ale z pewnością gorzej od niego grają choćby środkowi pomocnicy West Bromu czy Bournemouth. Obie te drużyny są w strefie spadkowej, a nie mają w tym zestawieniu żadnego swojego przedstawiciela.
Co wam się nie podoba? Jakich dokonalibyście zmian?