.jpg)
Messi w przeszłości rozważał transfer
W tym roku wszyscy z zapartym tchem przyglądaliśmy się telenoweli z Leo Messim w roli głównej. Sfrustrowany Argentyńczyk miał dosyć zamieszania wokół Barcelony i poważnie rozważał transfer do Premier League. Jak dobrze wiemy nie doszło do pożegnania Messiego z "Blaugraną", ale dzisiaj dowiedzieliśmy się o tym, że to nie pierwsze zaloty na linii Leo Messi-Premier League. Gianluca Di Marzio poinformował o tym, że w 2014 roku Chelsea robiła podchody pod transfer Messiego.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Tegoroczne zamieszanie związane z Leo Messim wszyscy uważnie śledzili. Kompromitacja podczas meczu Ligi Mistrzów przelała czarę goryczy, a poskutkowała jedynie tym, że rozżalony Messi chciał jak najszybciej pożegnać się z Katalonią i przeprowadzić się do nowego klubu, który pozwoli Messiemu w ostatnich latach kariery powalczyć o najistotniejsze trofea w świecie piłki nożnej. Najczęściej wymieniano nazwy trzech klubów - Manchester City, Paris Saint-Germain oraz Inter. Cała operacja nie została jednak domknięta, bo powstały trudności natury finansowej. Cały spór rozbił się o klauzulę, która miała istnieć w umowie kapitana Barcelony i była na poziomie aż 700 mln €.
Gianluca Di Marzio - uznany włoski dziennikarz - informuje dzisiaj o tym, że to nie pierwszy raz, gdy Lionel Messi miał być bliski opuszczenia Camp Nou. Argentyńczyk rozważał przeprowadzkę już w 2014 roku, czyli akurat dziwnym trafem po sezonie, gdy gablota klubu została uzupełniona zaledwie o Superpuchar Hiszpanii, a drużyna była prowadzona przez rodaka Messiego - Gerardo "Tata" Martino. Obecny selekcjoner Meksyku i tak nie musi opuszczać głowy na myśl o pracy w Barcelonie, bo on dotrwał przynajmniej do końca sezonu. Takiego szczęścia w tym roku nie mieli Ernesto Valverde oraz Quique Setién. Di Marzio przekazuje, że Messi osiągnął porozumienie z "The Blues", które jednak nie zostało sfinalizowane na ostatniej prostej. Po sześciu latach możemy jedynie rozważać, jakby wyglądała przyszłość Messiego, jak i Chelsea.
Roman Abramowicz, rosyjski oligarcha i jednocześnie właściciel klubu ze Stamford Bridge, był gotowy uaktywnić klauzulę i wpłacić na konto Barcelony ogromną sumę pieniędzy, bo aż 250 milionów €! Gdyby do tego doszło, to następujący po trzech latach transfer Neymara do Paris Saint-Germain nie rzuciłby kogokolwiek na kolana, bo to Rosjanin dzierżyłby w rękach rekord transferowy. Jeżeli chodzi o indywidualny kontrakt, to Messi mógł liczyć na porządny zarobek na poziomie 50 milionów € rocznie! Momentem, który ostatecznie przekonał Messiego do transferu to była indywidualna rozmowa pomiędzy Leo Messim a José Mourinho, który zdążył wrócić do zachodniego Londynu po latach spędzonych w obozie odwiecznego rywala Barcelony - Realu Madryt. Jak jednak wiemy, ruch transferowy nie doszedł do skutku. Co poskutkowało, że Leo Messi ostatecznie nie zdecydował się zostać nowym piłkarzem Chelsea? Bardzo ważny okazał się być sprzeciw ojca piłkarza, Jorge Messiego. Oprócz tego przydatne okazały się być rady Deco, byłego reprezentanta Portugalii mającego doświadczenie z występów dla Barcelony oraz Chelsea. Czyli już wcześniej mogliśmy się dowiedzieć, czy Leo Messi poradziłby sobie w chłodną i deszczową noc w Stoke, ale jak zwykle skończyliśmy na spekulacjach. Pozostając więc przy tematyce pogodowej należy to podsumować w jeden sposób: Z dużej chmury spadł mały deszcz.
Chelsea were prepared to pay €250m to sign Lionel Messi as Jose Mourinho persuaded him to join the club in 2014 👀@DiMarzio reveals how it nearly, but ultimately didn't happen... 👇
— Sky Sports Premier League (@SkySportsPL) October 15, 2020
If Messi actually joined us in 2014 there’s no doubt in my mind that Willian Borges would’ve used his juju to keep Messi on the bench and we would’ve seen a Bale 2.0 situation with Messi resorting to tennis and revealing Argentina. Tennis. Chelsea- in that order flags in public.
— CFC DUBois (@CFCDUBois) October 15, 2020
Not sure I’m going to comment on the Messi to Chelsea 2014 story after last time...
— Tom Overend (@tovers98) October 16, 2020