Wenger nie chciał w zamian Mkhitaryana, a kogoś innego
W chwili obecnej rozstrzyga się transfer Alexisa Sancheza. Nie wiemy jeszcze jak potoczą się losy Chilijczyka, czy trafi on do United, czy do Chelsea. Niemal pewne jest jednak to, że na The Emirates, w koszulce gospodarzy już nie zagra. Kluby, które walczyły o zawodnika prześcigały się w ofertach, które zawierały nie tylko pokaźne faktury. Czerwone Diabły proponowały Mkhitaryana z dopłatą, ale jak się okazuje, nie tego piłkarza wymarzył sobie w zamian Wenger.
Francuski RMC Sport podaje, że menedżer Kanonierów bardzo naciskał w negocjacjach, by jego zespół otrzymał w ramach rozliczenia Anthonego Martiala. Jose Mourinho miał jednak stanowczo stwierdzić, że ten skrzydłowy jest nie do oddania. Niewykluczone, że to właśnie ta kwestia opóźniła negocjacje, co wykorzystała Chelsea.
Trzeba zaznaczyć, że kwestia Martiala nie do końca musi być zamknięta. Francuz nie zawsze jest podstawowym zawodnikiem zespołu. Jeśli przyjdzie Sanchez, może nie grać tyle w pierwszym składzie, ile teraz mu się zdarza. Wtedy znów odezwie się Wenger i być może przekona skrzydłowego na transfer do Kanonierów. Uważacie, że Martial powinien przejść do The Gunners, by być pełnoprawnym zawodnikiem pierwszego składu czy lepiej będzie dla niego, jeśli zostanie i powalczy o boiskowy czas, nawet jeśli do drużyny dojdzie Sanchez?