''Kane może wypaść na kilka tygodni''
Wczoraj wieczorem doszło do ligowego boju pomiędzy Tottenhamem a Liverpoolem. Liverpoolczycy wygrali to spotkanie 3:1, a bramki zdobywał Roberto Firmino, Trent Alexander-Arnold, Sadio Mane oraz dla gospodarzy Pierre-Emile Hojbjerg. Na drugą połowę jednak nie zdołał wyjść ani Harry Kane, ani Joel Matip. Z pewnością problemy zdrowotne tych zawodników powodują spory ból głowy u ich szkoleniowców.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Prawdopodobnie okaże się, że wczorajsza porażka wcale nie będzie najgorszą wieścią dla Tottenhamu. Jose Mourinho spodziewa się, że Harry Kane nie będzie mógł wyjść na boisko w ciągu kilku najbliższych tygodni. W pierwszej części spotkania Anglik dwukrotnie upadł na murawę i długo się z niej nie podnosił. Okazuje się, że ma on problemy z obiema kostkami. Piłkarz już w zeszłym sezonie narzekał na kontuzję stawu skokowego. Po spotkaniu obie jego kostki miały być mocno opuchnięte. "Chodzi o dwie kostki. Pierwsza ucierpiała po kiepskim wślizgu Thiago Alcantary, drugiej sytuacji nie widziałem zbyt dobrze. Są jednak dwie kontuzje, ta późniejsza wyglądała gorzej. Może wypaść na kilka tygodni, nie wiem." - tak komentował całą sprawę Jose Mourinho. Niewątpiliwie brak Kane'a byłby ogromną stratą dla "Kogutów". Pamiętajmy, że cały czas muszą oni ścigać topową czwórkę w Premier League.
Harry Kane is subbed out at halftime after receiving treatment on his ankle during the first half. pic.twitter.com/pKnvUaDJc7
— B/R Football (@brfootball) January 28, 2021
Również sytuacja nie ma się za kolorowo w Liverpoolu. Tam bowiem kontuzji doznał kolejny już stoper, Joel Matip. Urazy w tym sezonie są zmorą Jurgena Kloppa i jego podopiecznych. Dla Kloppa normalne stało się wystawianie nominalnego środkowego pomocnika na pozycji stopera. Poważne kontuzje wykluczyły wcześniej na wiele miesięcy Virgila van Dijka oraz Joe Gomeza. Wczoraj dostępny nie był również Fabinho. Matip nie wyszedł wczoraj na drugą połowę tak samo jak Kane. Powodem była nawet ta sama kontuzja - staw skokowy. Nie znamy dokładnie daty powrotu byłego zawodnika Schalke, ale wstępne prognozy nie są optymistyczne. W związku z tym Liverpool ma w końcu poważniej zastanowić się nad sprowadzeniem do klubu nowego stopera jeszcze w tym okienku transferowym. Niemiecki szkoleniowiec "The Reds" otwarcie przyznał na konferencji prasowej po meczu, że klub może sprowadzić nowego defensora: "Cały czas myślimy o tym. Staramy się postępować właściwie. Nie jestem wybredny, ale musimy znaleźć odpowiedniego piłkarza. To niesamowite, co dzieje się w naszej obronie."
Jurgen Klopp confirms that Joel Matip has suffered an ankle injury.
— B/R Football (@brfootball) January 28, 2021
The transfer window closes in three days 👀 pic.twitter.com/ARJ6ATtaKC