GŁÓWNY FAWORYT w walce o Haalanda. Odbyły się rozmowy
Batalia o usługi Erlinga Brauta Haalanda zapowiada się niezwykle imponująco, jeśli weźmiemy pod uwagę liczbę chętnych, którzy od dłuższego czasu znajdują się w kolejce po usługi 20-letniego napastnika. Wśród tych najkonkretniejszych wymienia się Real Madryt oraz Barcelonę. Jak twierdzą angielskie media, do tego niezwykle wąskiego, lecz zacnego grona dołączy również Manchester City. "Obywatele" podjęli już pierwsze kroki w kierunku ewentualnej współpracy z Norwegiem.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Napastnik Borussii Dortmund pojawił się znikąd, lecz szum, jaki robi wokół swojej osoby, jest wręcz imponujący. W trzecim sezonie z rzędu notuje liczby na miarę największych zawodników w Europie. Do takich też się zalicza i niewykluczone, że lada moment będzie zmuszony zmienić otoczenie. Zespół z Zagłębia Ruhry najprawdopodobniej będzie dla niego za mały. Tego zdania są również liczby, która mają prawo powalać na kolana. W trwających rozgrywkach Bundesligi rozegrał 19 spotkań. Zdobył w nich identyczną ilość bramek i zanotował pięć ostatnich podań. A to jedynie część wyczynów, które w bieżącym sezonie są wizytówką Erlinga Brauta Haalanda. Lada moment może bowiem sięgnąć po koronę króla strzelców Ligi Mistrzów. Po sześciu starciach ma na swoim koncie dziesięć bramek. To wystarczająco wiele, by zwrócić na siebie uwagę największych klubów w Europie.
Nieważne gdzie, ważne żeby go mieć w Premier League.#Haaland#DerKlassiker
— Andrzej Twarowski (@TwaroTwaro) March 6, 2021
Temat rekordowego transferu z udziałem 20-latka przewija się w mediach od dobrych kilku miesięcy. Młodego napastnika chce dosłownie każdy, lecz ze względu na imponującą kwotę, którą trzeba przelać na konto wicemistrza Niemiec, ilość chętnych stale się zmniejsza. Wśród tych najwytrwalszych niezmiennie wymienia się Real Madryt oraz Barcelonę. Jak twierdzą zagraniczne media, chrapkę na Haalanda mają również na Wyspach.
Spośród całej stawki bijącej się o najwyższe cele w Premier League posiadanie zawodnika Borussii Dortmund marzy się przedstawicielom Manchesteru United, Chelsea oraz Liverpoolu. Zdaniem angielskich źródeł niewiele wskazuje na to, jakoby któryś z wymienionych klubów faktycznie dopiął swego . Ze względu na wygórowane oczekiwania ze strony Niemców możliwość negocjacji podejmie niewielu. Wśród tych ma się znaleźć miejsce dla Manchesteru City. Działacze "Obywateli" od dłuższego czasu rozglądają się za następcą Sergio Aguero. Przypomnijmy, że reprezentant Argentyny rozstanie się z klubem już po zakończeniu rozgrywek. Wtedy też wygaśnie obowiązujący do 30 czerwca kontrakt.
Jednym z następców 32-latka ma zostać właśnie Haaland. "Obywatele" podchodzą do tej kwestii bez zbędnego zwlekania i jak twierdzą powyższe źródła, odbyli już pierwsze rozmowy z agentem piłkarza, Mino Raiolą.
Ale by się Manchesterowi City przydała profi dziewiątka po Aguero. Mimo ogólnej siły ofensywnej, nie da się tego ukryć. 🇳🇴 #MCIMUN
— Kamil Rogólski (@K_Rogolski) March 7, 2021