Arsenal może zostać wykupiony przez twój ulubiony serwis muzyczny
Kurz po zawieszeniu Superligi absolutnie jeszcze nie opadł. Kibice wielu klubów, głównie tych angielskich, protestują przeciwko właścicielom, którzy według nich dopuścili się zamachu na podstawowe piłkarskie wartości. Sprzedaży zespołu domagają się chociażby fani Manchesteru United czy Arsenalu. Ci drudzy zobaczyli nawet światełko w tunelu, ponieważ pojawił się pierwszy chętny na zakup "Kanonierów".
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
To światełko ma kolor zielony, bo potencjalnym kupcem Arsenalu nagle okazał się być Daniel Ek, właściciel Spotify. Przedsiębiorca sam, otwarcie, za pomocą swoich mediów społecznościowych wyraził chęć kupna klubu i zaznaczył, że jeśli obecni właściciele faktycznie mają zamiar sprzedania zespołu, to niech się z nim skontaktują. Ek przyznał, że chęć wynika z jego wieloletniej miłości do klubu, któremu kibicuje od dziecka.
As a kid growing up, I’ve cheered for @Arsenal as long as I can remember. If KSE would like to sell Arsenal I'd be happy to throw my hat in the ring.
— Daniel Ek (@eldsjal) April 23, 2021
Nie wiadomo do końca, na ile jest to faktyczne zgłoszenie chęci, a na ile po prostu podczepienie się pod bardzo popularny aktualnie wątek. Nie ma jednak wątpliwości, że kibice byliby z takiego obrotu spraw bardzo zadowoleni. Niektórzy nawet zaczęli się zarzekać w komentarzach, że wykupią Spotify Premium z tej okazji. To już przecież niemałe poświęcenie.