OFICJALNIE: W Londynie dzień PRZEDŁUŻANIA umów
W Chelsea mają pełne prawo do ciągłego świętowania niedawnego zwycięstwa w Lidze Mistrzów, bo od sukcesu minęło dopiero kilka dni. W stolicy Anglii nie mają jednak zamiaru marnować czasu i powoli krystalizuje się kształt drużyny na najbliższą przyszłość. Na dobry początek weekendu zdobywca klubowego Pucharu Europy poinformował o przedłużeniu umowy z Thomasem Tuchelem, ale trwający piątek jest bardzo intensywny dla władz klubu z Londynu. Właśnie dotarły do nas wieści, że Olivier Giroud oraz Thiago Silva nie mają zamiaru opuszczać Stamford Bridge i nadal będą zakładać koszulkę Chelsea.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Pierwszy komunikat, przedstawiony przez Chelsea, był związany z doświadczonym brazylijskim obrońcą. W dniu dzisiejszym możemy z pełną świadomością stwierdzić, że zatrudnienie Thiago Silvy przez "The Blues" było prawdziwym majstersztykiem, chociaż trochę nieoczywistym. Brazylijczyk przeniósł się na Wyspy Brytyjskie po tym, jak po zeszłym sezonie dobiegł końca jego kontrakt z Paris Saint-Germain i był wolnym agentem. Wielu niedowiarków miało wątpliwości związane ze zdrowiem Silvy, który nieuchronnie zbliża się do czterdziestki i przestawał być okazem zdrowia.
Być może nie wszystko szło od początku po myśli stopera oraz klubu, ale dzisiejsza decyzja jest wyraźnym sygnałem - dowodem na to, że Thiago Silva może czuć się jak człowiek obdarzony sporym kredytem zaufania. Trudno się dziwić, bo niespełna 37-letni Silva był filarem defensywy i fundamentem sukcesów osiągniętych na koniec obecnego sezonu. Można nawet zaryzykować tezą, że piłkarz takiej klasy był brakującym elementem w niebieskiej układance Chelsea. W nagrodę Thiago Silva pozostanie piłkarzem Chelsea do końca sezonu 2021/2022.
#ChelseaFC
— Przemek Siemieniako 🇵🇱🤝🇷🇸 (@PrzemekSiemanko) June 4, 2021
Fantastyczny dzień. Przedłużenie kontraktów Tuchela i Thiago Silvy potwierdzeniem świetnej atmosfery w klubie. Czuć, że to są naprawdę podniosłe tygodnie.
Silva tak kapitalnie się prezentuje, że to przedłużenie było obowiązkiem. Świetny na boisku, ale i poza nim.
Tak, jak nowy kontrakt dla Thiago Silvy był czymś oczekiwanym, tak sporym zaskoczeniem jest przedłużenie umowy z Olivierem Girouda. Francuski napastnik w zeszłym sezonie odgrywał coraz bardziej marginalną rolę w ekipie z Londynu, bo spędził na boisku tylko 1200 minut i to licząc wszystkie rozgrywki. Więcej minut rozegrali m.in.: Kepa Arrizabalaga, Marcos Alonso, Tammy Abraham czy Callum Hudson-Odoi czyli piłkarze, którzy na pierwszy rzut oka cieszyli się jeszcze mniejszym zaufaniem. Mimo to Francuz nie narzekał i robił to, co do należy do jego głównych zadań - zdobywał bramki. Wystarczy wspomnieć, że Giroud zdobył 11 bramek i tylko dwóch piłkarzy ma na swoim koncie więcej trafień. Pewnym problemem mógł być fakt, że mowa o dwóch konkurentach Girouda do gry w podstawowym składzie - Tammym Abrahamie oraz Timo Wernerze.
Oliver Giroud w tym sezonie ligi mistrzów ma tyle samo bramek co Rashford, Salah, Benzema i Neymar. pic.twitter.com/UmM68de525
— Szymon | Champions of Europe 🏆🏆 (@radeonfx) May 31, 2021
Natomiast Chelsea zrobiła coś, co powinno zrobić wrażenie na wszystkich. Gdy dziennikarze prześcigali się w doniesieniach łączących Girouda z różnymi klubami i odejście Francuza wydawało się być jedynie kwestią czasu, tak dyrekcja angielskiego klubu wykazała się prawdziwą cierpliwością. Dzisiaj po prostu wyszło na jaw, że nowa, roczna umowa Girouda z Chelsea weszła w życie już w kwietniu czyli dwa miesiące temu i dzisiaj na stronie pojawił się odpowiedni komunikat.
Jest jednak pewien dziennikarz, który rzuca na całą sprawę totalnie inne światło. Mowa o Daniele Longo, który na co dzień pracuje dla calciomercato.com.
Co prawda, renoma tego portalu nie jest aż tak pozytywna, ale warto o tym wspomnieć w ramach formalności. Wspomniany Longo jest przekonany, że nowy kontrakt dla Girouda nie skreśla jego ewentualnego transferu. Reprezentant Francji miał dostać zapewnienie od obecnego pracodawcy, że w momencie satysfakcjonującej oferty z zagranicznego klubu, nikt nie będzie tworzył przeszkód do rozstania. Niemniej powstały pewne komplikacje, ale Chelsea oraz Girouda mogą być spokojne. To nowy klub musi obecnie szukać ewentualnych środków potrzebnych do przeprowadzenia transferu.
Daniele Longo podaje: #Chelsea skorzystała z jednostronnej opcji, ale z obietnicą, że w przypadku ofert z zagranicznego klubu dla Giroud będzie można go zwolnić”
— Marcin Ziółkowski (@MrcinZiolkowski) June 4, 2021
Nie ma co więc popadać w zakłopotanie, Chelsea po prostu chce zarobić i to bardzo mądra decyzja.
Marina? Szef