Przyszłość Klicha WYJAŚNIONA
Zanim rozpoczął się sezon Premier League Jesse Marsch nie był do końca przekonany co do Mateusza Klicha i nie był w stanie zagwarantować mu miejsca w składzie. W związku z tym Polak zaczął zastanawiać się nad potencjalnym transferem, bo przed mundialem chciał być częścią drużyny, w której będzie regularnie grał. Spekulowano, że może wrócić do Eredivisie, najwięcej mówiono o Utrechcie. Wiemy już, jak rozwiązała się kwestia jego odejścia.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Jak twierdzi Tomasz Włodarczyk, który odnośnie reprezentantów Polski jest w ostatnim czasie nieomylny, amerykański szkoleniowiec Leeds miał ostatecznie poprosić Klicha o pozostanie w składzie, gdyż uważa go za potrzebnego zawodnika. Niewykluczone, że Mateusz udowodnił mu to w pierwszym meczu sezonu, bo gdy wszedł z ławki, dosłownie odmienił grę "Pawii" i zaliczył kluczową asystę drugiego stopnia przy golu, który ostatecznie dał jego zespołowi 3 punkty. Wówczas występem Polaka zachwycali się także fani, którzy życzyli sobie, by nasz rodak pozostał w ich zespole.
Subbing Klich on completely changed the game. A good decision by Marsch and another reason why I hope Klich sticks around.
— Lord Leeds (@leeds_lord) August 6, 2022
Amerykanin przyznawał w rozmowie z mediami, że nie we wszystkim zgadza się z Klichem, ale lubi go, bo docenia w piłkarzach szczerość i bezpośredniość. Niewykluczone, że właśnie dlatego panowie nie mogli się na początku dotrzeć. Kto wie, może były to po prostu złe dobrego początki i Klich niedługo stanie się również żołnierzem Marscha, bo podobnie określano go, gdy zespół trenował jeszcze Marcelo Bielsa.