
Chelsea ma kandydata na dyrektora sportowego. Tego lata przeprowadził spektakularne okienko
Działania Chelsea z ostatniego półrocza były wyjątkowo chaotyczne, a to ze względu na spore zmiany w zarządzie klubu. Przyszli nowi właściciele, przez co z posadą pożegnało się wiele osób ze stanowisk dyrektorskich i jak się okazuje po czasie, również menedżer zespołu. Todd Boehly i spółka chcą uporządkować "The Blues" po swojemu. Właśnie dlatego znaleźli odpowiedniego, skromnego i nieposiadającego zbyt dużego autorytetu szkoleniowca, a teraz szukają prawdziwego fachowca do dogadywania transferów. Chcą bowiem zatrudnić dyrektora sportowego.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Do tej pory za wszelkie negocjacje odpowiadał zarząd i dlatego transfery mogły wydawać się mocno chaotyczne. Z tych samych przyczyn skupiano się też nie zawsze na tych piłkarzach, co trzeba, czego idealnym przykładem jest kazus Cristiano Ronaldo. Nowi właściciele widocznie są świadomi swoich ułomności w tych kwestiach, dlatego chcą powierzyć budowanie zespołu od strony negocjacyjnej komuś, kto ma w tym ogromne doświadczenie. Jak twierdzi "The Times", już mają swojego faworyta. Ten tego lata przeprowadził wyśmienite okienko w innym z europejskich gigantów.
#Chelsea are interested in hiring Luis Campos, who currently works as a football advisor for PSG, as their sporting director. Todd Boehly has already spoken with Campos.
— Absolute Chelsea (@AbsoluteChelsea) September 11, 2022
[via @DuncanCastles / @TimesSport]
Mowa o Luisie Camposie, który od niedawna pracuje w PSG. Warto jednak nadmienić, że oficjalnie ma on tylko stanowisko doradcze, dlatego "The Blues" liczą, że uda im się go przekonać do roli dyrektora. Choć nowi właściciele na pewno będą kusić go dużymi pieniędzmi, w tym wypadku może to nie przejść. PSG w końcu też jest w stanie płacić mu tyle, ile ten sobie zażyczy, a poza tym działacz właśnie rozpoczął budowanie nowego projektu. Wątpliwe, by tak szybko porzucił Francuzów, tym bardziej że podjęte przez niego decyzje transferowe póki co kapitalnie się sprawdzają.