Oko na Polaka #70 - Pazdan odżył w Turcji!
Możemy powiedzieć to głośno – Michał Pazdan odżył w Turcji. Każdy z nas myślał, że Ankaragucu nie jest do końca dobrym wyborem, zwracano uwagę na to, że w tym klubie nie płacą regularnie. Ale dziś? Dziś Pazdan potwierdził, że radzi tam sobie dobrze, że potrzebował odejścia z Legii, by zacząć grać co tydzień. Tego potrzebował. I dziś odwdzięczył się w ładny sposób.
Trafił dzisiaj dla Ankaragucu, co może pomóc tej drużynie w walce o utrzymanie. Ważny mecz z Rizesporem, który ostatecznie zakończył się remisem 2:2 sprawił, że drużyna Pazdana znajduje się obecnie na 13. miejscu w tabeli. Ponieważ piąte i trzynaste miejsce dzieli w tym momencie pięć punktów, Ankaragucu walczy w tej chwili zarówno o Ligę Europy, jak i również o utrzymanie w Super Lig. „Pazdek” dziś wspomógł swoich kolegów trafieniem – pierwszym golem na tureckich boiskach, odkąd Unidos umieścił go w Ankarze. Nie przeszło to bez echa.
Tutaj możecie obejrzeć trafienie Pazdana (stan na 2:1):
Pazdan .... pic.twitter.com/knUnPj7XHC
— SöNMEZ AYKANAT ™🇹🇷 (@SnmezAykanat) 4 maja 2019
Meldunek Filipa Cieślińskiego (ekspert ligi tureckiej) również w tej sytuacji jest mile widziany:
Michał Pazdan z golem w meczu z Rize! Przegrywali tu już, a teraz wychodzą na prowadzenie. Bramka prawdopodobnie pieczętująca ich utrzymanie w lidze (lub, jak kto woli, zostawiająca ich w walce o LE ;))
— Filip Cieśliński (@FilipCieslinski) 4 maja 2019
Jak dobrze wiecie, Pazdana obowiązuje kontrakt z Ankaragucu do 30 czerwca 2020 roku. Środkowy obrońca z rocznika 1987 wrócił do gry o pierwszy skład reprezentacji Polski. Choć dla niektórych 32 lata (skończy je we wrześniu) to pewnie dużo, to jednak zawsze warto mieć alternatywy do naszego składu. Kamil Glik i Jan Bednarek potrzebują sprawdzonego zmiennika, który nie pęknie w kluczowych momentach. Budujące jest to, że w Super Lig Pazdan zaliczył już 990 minut w 11 meczach, zaliczył 1 asystę, a dziś dopisał pierwszego gola.
Miło Cię widzieć w formie, „Pazdek”!