Jerzy Brzęczek wybrał kadrę na Austrię i Słowenię
Przerwa wakacyjna nie oznaczała tylko odpoczynku od największych europejskich lig, ale również od starć reprezentacyjnych. Te wreszcie wracają na początku września. Eliminacje do Mistrzostw Europy zaczynają wchodzić w decydującą fazę, a nasza kadra ma przed sobą wyjątkowo trudne spotkania. Trzeba się będzie ponownie zmierzyć z Austrią i nie potknąć na Słowenii. Jerzy Brzęczek ogłosił dziś drużynę, która pomoże mu odnieść sukcesy w tych dwóch starciach.
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) August 26, 2019
Mogliśmy przewidzieć takie zestawienie nazwisk. Większość z nich jest oczywiście kompletnie zasłużona, ale niektóre mogą delikatnie dziwić, a to należące do Recy wciąż budzi spory niesmak. Lekkim zaskoczeniem może być obecność Łukasza Skorupskiego, który jednak utrzymał swoje miejsce kosztem młodszych od siebie golkiperów, którzy ostatnio nieźle imponowali. Drągowski po raz kolejny obszedł się smakiem, a Rafał Gikiewicz chyba jednak ostatnio wpadł tylko na chwilkę. Promocję do pierwszej drużyny, zupełnie zasłużoną zresztą, dostał Krystian Bielik, który już niedługo może być naprawdę istotną częścią kadry. Tego samego o sobie nie może za to powiedzieć Szymon Żurkowski, który takiej szansy nie dostał, pomimo dobrego, młodzieżowego Euro. Wciąż z łask nie wypada też Kuba Błaszczykowski, który przecież bez wątpienia tym razem też jest w kadrze tylko i wyłącznie z przyczyn sportowych.
Pomimo kilku skarg i zażaleń kadra ta wygląda na mocną i co najważniejsze, bardzo przypomina te, które już swoją siłę pokazały w poprzednich spotkaniach. Tę też jak najbardziej stać na komplet punktów, choć oczywiście wstrzymałbym się od Tweetów z flagą Polski, twierdzących, ze jesteśmy zdecydowanymi faworytami.