Przed eliminacjami EURO - Francja
Początek września co roku jest łączony z przerwą na reprezentację. Rozgrywki ligowe schodzą w tym okresie na dalszy plan, a do akcji wkraczają drużyny narodowe. Poprzedni wielki turniej padł łupem reprezentacji Francji, która na niespełna rok przed Mistrzostwami Europy chce wykrzesać z siebie całą wielkość.
Didier Deschamps z roku na rok ma coraz trudniejsze zadanie. Zaledwie dziewięć lat temu Francuzi przechodzili ogromny kryzys, a zespół prowadzony przez Raymonda Domenecha nie zdołał wyjść z grupy na Mistrzostwach Świata w RPA. Po upływie niespełna dekady "Trójkolorowi" stali się jedną z najlepszych reprezentacji na świecie, a obecny selekcjoner ma nie lada zagwozdkę, wysyłając powołania do poszczególnych zawodników. W tym momencie trudno znaleźć drużynę narodową, która miałaby taki wielki komfort na poszczególnych pozycjach, stawiając Francuzów wśród pretendentów do tytułu. Najbliższa wielka impreza odbędzie się już w przyszłym roku. Mistrzostwa Europy rozsiane po całym kontynencie, to znów okazja do zaprezentowania swojej wielkości, lecz zanim wyjazd na EURO, niezbędne będzie pokonanie eliminacji.
Po czterech spotkaniach kwalifikacyjnych podopieczni Didiera Deschampsa prowadzą grupie H, lecz od znajdujących się za ich plecami reprezentacjami Turcji oraz Islandii dzieli ich zaledwie przewaga bramek. Wrześniowe spotkania będą idealnym momentem na odjechanie reszcie stawki z czego "Trójkolorowi" z pewnością skorzystają. Ich najbliższymi rywalami będą reprezentacje Andory oraz Albanii - w grupie H uznawani za outsiderów, co pokazały już pierwsze spotkania. Po czterech kolejkach tabelę zamykają Andorczycy. W nieco lepszej sytuacji znajduje się zespół z Bałkanów, który po dwóch triumfach zajmuje czwartą pozycję. W dwóch najbliższy starciach faworyt będzie tylko jeden, a Didier Deschamps nie liczy na nic innego, jak komplet punktów zainkasowany przez jego podopiecznych.
W tym jak zwykle pomoże bardzo mocna, ale przede wszystkim szeroka kadra "Trójkolorowych", w której zabraknie kilku podstawowych zawodników:
Bramkarze: Alphonse Areola (PSG), Hugo Lloris (Tottenham), Mike Maignan (Lille)
Obrońcy: Lucas Digne (Everton), Leo Dubois (Lyon), Clement Lenglet (Barcelona), Lucas Hernandez (Bayern), Aymeric Laporte (Manchester City), Benjamin Pavard (Bayern), Raphael Varane (Real Madryt), Kurt Zouma (Chelsea)
Pomocnicy: Matteo Guendouzi (Arsenal) Blaise Matuidi (Juventus), Steven NZonzi (Galatasaray), Moussa Sissoko (Tottenham), Corentin Tolisso (Bayern)
Napastnicy: Wissam Ben Yedder (Monaco), Kingsley Coman (Bayern), Nabil Fekir (Betis), Olivier Giroud (Chelsea), Antoine Griezmann (Barcelona), Jonathan Ikone (Lille), Thomas Lemar (Atletico)
Here's our squad for the upcoming Albania (7/9) and Andorra (10/9) matches! 💪#EURO2020 #FiersdetreBleus pic.twitter.com/etOvI8RhuU
— French Team ⭐⭐ (@FrenchTeam) August 29, 2019
W najbliższych dwóch spotkaniach Didier Deschamps nie będzie mógł skorzystać z trójki liderów swojego zespołu. Z powodu odniesionych urazów niedostępni będą Kyllian Mbappe, N'Golo Kante oraz Paul Pogba. Ponadto w kadrze nie znalazł się wciąż wracający do zdrowia Samuel Umtiti, który został zastąpiony przez powracającego do kadry Aymerica Laporte. Poza defensorem mistrza Anglii w kadrze "Trójkolorowych" znaleźli się również stojący przed szansą debiutu Matteo Guendouzi oraz Jonathan Ikone. Szczególnym zaskoczeniem jest obecność atakującego Lille. Młody gracz wicemistrza Francji niespodziewanie wskoczył w miejsce kontuzjowanego Kylliana Mbappe pozbawiając miejsca znacznie bardziej doświadczonych Kevina Gameiro czy Floriana Thauvina.
Arsenal’s Matteo Guendouzi gets his first call-up to the senior side 🇫🇷 pic.twitter.com/iSCqASY6YY
— B/R Football (@brfootball) September 2, 2019