Na bramkarzu w stronę EURO
Ile to już razy słyszało się w tym konkretnym przypadku, że ojciec byłby dumny ze swojego syna. Kasper Schmeichel idzie śladami Petera i choć w ścisłej światowej czołówce bramkarzy raczej się nie znajdzie, to i tak prezentuje wysoki, europejski poziom. Cholernie boleśnie przekonali się o tym Szwajcarzy, którzy bliscy są sensacyjnej wpadki...
Składy:
- Dania: Schmeichel - Dalsgaard, Kjaer, Christensen (87. Zanka), Larsen (80. Ankeren) - Schöne (65. Höjbjerg), Delaney - Poulsen, Eriksen, Braithwaite - Cornelius
- Szwajcaria: Sommer - Elvedi, Schär, Akanji - Lichtsteiner (68. Mbabu), Zakaria, Xhaka, Rodriguez (88. Drmić) - Embolo, Seferović, Mehmedi (83. Freuler)
Pięciozespołowa grupa D jest solidna, ale nie wybitna. Szwajcaria i Dania to najwięksi faworyci, z którymi rywalizuje głównie Irlandia. Gruzja i Gibraltar to wiecie... Ekstraklasę by mogli co najwyżej wygrać, może potem przejść mistrza Łotwy i tyle. Dzisiaj oglądaliśmy więc prawdziwy hit i powiem Wam, że Duńczycy swoją wygraną mogą zawdzięczać właściwie tylko Kasperowi Schmeichelowi. To, co bramkarz Leicester wyciągał, nie mieści się w głowie... Dwie setki, dwa piekielnie mocne strzały sparowane na poprzeczkę, pewność, którą dawał zespołowi... To dzięki niemu Dania na kilka minut przed końcem zdobyła jedną jedyną bramkę tego spotkania (Yussuf Poulsen po pięknej asyście - oczywiście - Christiana Eriksena). Gdyby nie Schmeichel, to "bundesligowa" Szwajcaria rozjechałaby ich jak walec świąteczne pierniki i ewentualny gol Poulsena nic by im nie dał.
Sytuacja w tej grupie układa się więc tak, że na dwa mecze przed końcem z 12 punktami na koncie prowadzą Dania i Irlandia, Szwajcaria ma tych "oczek" tylko osiem. Nietrudno więc odgadnąć, że Helweci bliscy są utraty możliwości gry na Euro! Bo awans wywalczą dwie pierwsze ekipy. Oczywiście trzeba tutaj wspomnieć, że Szwajcarzy mają mecz mniej i ten mecz rozegrają z... Gibraltarem na samym końcu. Aczkolwiek o tym, że Gibraltarczycy nie są łatwym rywalem, wszyscy w Polsce doskonale wiemy. Ważny będzie także ich pojedynek z niepokonaną (ale wcale nie wybitną) Irlandią, choć każda potencjalna wpadka może oddalić ich od EURO. A to byłaby mimo wszystko niespodzianka, bo choć Szwajcarzy wielkich gwiazd nie mają, to od lat są więcej niż solidną drużyną Starego Kontynentu.
Jeśli nie bezpośrednio przez grupę, wieczni neutralsi będą mogli potrzebować baraży do awansu, które z kolei są możliwe tylko przez Ligę Narodów - 4 najlepsze zespoły każdej dywizji, które nie załapią się na EURO, dostaną taką szansę.
Szwajcarzy mogli prowadzić z Duńczykami nawet 4:0 (fantastyczny Schmeichel), a tu nagle niepozorna akcja przy linii, genialne podanie Eriksena do Poulsena i Dania ma 1:0. I to wszystko bez Gytkjaera. Futbol, krwawe piekło.
— Przemysław Michalak (@PrzemysawMicha2) October 12, 2019
>Dania - Szwajcaria
— Emilian (@_yaser0_) October 12, 2019
>Eriksen podchodzi do wolnego z 20 m
>brytyjski komentator "KAPITALNA OKAZJA, CZY TO TRAFI, ROZPOCZYNA ROZBIEG, PROSZĘ PAŃSTWA TO MOŻE ODMIENIĆ LOSY MECZU" in #angielskizseruniem
>Ja: kurwa, trafi w mur jak chuj
>Eriksen: trafia w murhttps://t.co/mXxsmeQifg
Wielki turniej bez Szwajcarii? Ostatnio jakoś byli pewniakami.
— Konrad Marzec (@konmar92) October 12, 2019
W meczu z Szwajcarią, Gytkjaer wszedł a Dolberg ława, z Gruzją Dolberg grał, Gytkjaer ława. Giblartar Gytkjaer gra, Dolberg ława. No i z Gruzją wyjazd Gytkjaer wchodzi za Dolberga. Jest rotacja i nie powiedziałbym, że Gyt gra tylko ze względu na problemy Dolberga
— Paweł Rerak (@PaulRer) October 12, 2019
Patrzę na mecz Danii z Szwajcarią i naprawdę brakuje Duńczykom teraz Gyta na boisku. Tworzą akcję i brakuje by ktoś ta nogę dobrze dołożył.
— Stanislaw Szwalek (@SSzwalek) October 12, 2019