Przed Ligą Narodów - Włochy
Już dzisiejszego wieczoru przyjdzie zmierzyć się nam ze zdecydowanie najmocniejszą drużyną w naszej grupie w Lidze Narodów. Włochy to również drużyna, z którą graliśmy w trakcie debiutu na ławce trenerskiej Jerzego Brzęczka. Przez wielu kibiców tamto spotkanie było uznawane za najlepszy występ naszej kadry pod batutą naszego selekcjonera. Mecz rozgrywany w Bolonii zakończył się rezultatem 1:1 po bramkach Piotra Zielińskiego oraz Jorginho. Drugie spotkanie w minionej edycji Ligi Narodów pomiędzy tymi dwoma reprezentacjami wygrali Włosi. 1:0. Autorem jedynej bramki w tamtym spotkaniu był obrońca Fiorentiny, Cristiano Biraghi.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Dziś mamy wyśmienitą okazję do rewanżu za spotkanie rozgrywane na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Przystępujemy do tego spotkania w dobrych nastrojach, po wysokim zwycięstwie nad Finlandią. Wszyscy jednak zdajemy sobie sprawę, że nie ma co porównywać drużyny fińskiej z podopiecznymi Roberto Manciniego. Poza tym Włosi swój sparing wygrali jeszcze wyżej. "Azzurri" wygrali u siebie z reprezentacją Mołdawii aż 6:0. Dwie bramki w tym spotkaniu dołożył wyciągnięty z ligi chińskiej, Stephan El Shaarawy.
Po przerwie reprezentacyjnej Stephan El Shaarawy zostanie w Rzymie i będzie trenował indywidualnie aż do stycznia. Co prawda Shanghai Shenhua gra jeszcze w playoffach ligi chińskiej, ale z powodu kwarantanny piłkarz i tak nie mógłby zagrać. Kontrakt z Romą już dogadany, czekamy🔜
— Wilku (@Wilku_ASR) October 9, 2020
Jak Włosi radzili sobie do tej pory w Lidze Narodów? Pierwszy mecz sensacyjnie zremisowali z ekipą Bośni i Hercegowiny (1:1). Następnie trzy dni później przyszło mierzyć się im z drużyną, która nie pozostawiła nam żadnych złudzeń. Mowa oczywiście o Holandii. Włosi wygrali to spotkanie 1:0 po bramce Nicolo Barelli. Warto dodać, że w tym spotkaniu mieli wyższe posiadanie piłki i więcej stworzonych sytuacji. Czyżby to zwiastowało, że będzie nam jeszcze trudniej niż z Holendrami? Czy tak się w ogóle da? Włoska drużyna z meczu na mecz rozpędza się coraz bardziej.
Roberto Mancini should field all three Juventus players against Poland from the first minute. In fact, Bonucci, Chiellini and Chiesa should be in the starting eleven of the Azzurri. [Sky Sports]
— Forza Juventus (@ForzaJuveEN) October 9, 2020
Remis oraz zwycięstwo w dwóch pierwszych spotkaniach sprawiły, że Włosi przystępują do 3. rundy zmagań w Lidze Narodów jako samodzielni liderzy w tabeli. Jedno oczko mniej zgromadzili Holendrzy oraz Polacy. Oznacza to więc, że w przypadku sensacyjnego zwycięstwa mamy szansę nawet na liderowanie w grupie przez pewien czas.
"Włochy to obecnie jedna z topowych drużyn w Europie. Na pewno nie będziemy mieli tyle swobody co w spotkaniu z Finami. Najważniejsze, żeby skupić się na tym, co mamy grać. Przeciwnik nie pozwoli nam na wiele". Są to słowa kapitana naszej drużyny narodowej, Roberta Lewandowskiego. Włoskie media jednak również podchodzą do naszej drużyny z respektem. Zwracają uwagę, że do zwycięstwa z nami będzie potrzebna topowa dyspozycja całej drużyny. Oczywiście pochwały zbiera również wyżej wspomniany "Lewy". Włosi zapewne tradycyjnie postawią twarde warunki w obronie i będą starali wykluczyć z gry naszą największą gwiazdę. Nasi ofensywni gracze będą musieli stawić czoła starym wyjadaczom. Ciężko znaleźć atakującego, któremu gra przeciwko Leonardo Bonucciemu oraz Giorgio Chielliniemu nie sprawiła kłopotu. Na bramce stanie zapewne fantastyczny Gianluigi Donnarumma.
#MojeKalendariumSportowe
— Patrick House MD (@patrick22s) August 14, 2020
14.08.1984 urodził Giorgio Chiellini. Typowy włoski obrońca- grający ostro, czasami wręcz brutalnie ale zarazem inteligentnie i przede wszystkim skutecznie. Twój kolega po fachu @BartoszScheuer - dyplomowany ekonomista pic.twitter.com/nC1YbdxPTH
Gianluigi Donnarumma #VivoAzzurro #Azzurri pic.twitter.com/iIZzlqfU6y
— Mohammed 4K Photos (@PicHQs) October 9, 2020
3 dni po spotkaniu z Polską, Włosi podejmą kolejny raz Holendrów. W ciągu czterech dni spotkania z dwoma drużynami, które są punkt za plecami. Ciężki terminarz, ale "Azzurri" są na to gotowi. Ich cel jest jeden. Pierwsze miejsce w grupie i próba sił w turnieju finałowym. W spotkaniu z nami są zdecydowanymi faworytami. W stosunku do "Oranje" szanse te rozkładają się mniej, więcej po równo.