Znany trener NIE poprowadzi reprezentacji Polski. Osiągnął porozumienie z klubem
Poszukiwania nowego selekcjonera reprezentacji Polski trwają w najlepsze. Niemal pewne jest, iż tym nie zostanie Slaven Bilić. Chorwacki szkoleniowiec, choć od kilku dni pozostawał bez pracy, doszedł do porozumienia z Fenerbahce Stambuł – informują tureckie media.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Za tydzień z małym okładem powinniśmy poznać nazwisko nowego selekcjonera drużyny narodowej. Ogłoszenie tej decyzji zaplanowano na 19 stycznia. Wtedy też odbędzie się zebranie zarządu. Na ten moment nie wiadomo jednak, czy następcą Paulo Sousy będzie Polak, czy też ktoś z zagranicy. Prezes PZPN, Cezary Kulesza na brak kandydatur jednak nie narzeka. Tylko w trakcie ostatniego tygodnia pojawiły się plotki łączące reprezentację Polski z takimi trenerami, jak Avram Grant, Andrea Pirlo, Jurgen Klinsmann, Cesare Prandelli, Dick Advocaat, Andrij Szewczenko czy Maciej Skorża. Według informacji podawanej przez portal Sport.pl największe szanse na pracę w strukturach reprezentacji Polski ma Adam Nawałka. Były opiekun kadry przyjedzie w tym tygodniu do Warszawy, aby odbyć zaplanowaną rozmowę z Cezarym Kuleszą. Po spotkaniu z prezesem PZPN jest natomiast Fabio Cannavaro, który dość nieoczekiwanie wyrósł na jednego z faworytów. Włoski szkoleniowiec przyleciał do Polski bardzo dobrze przygotowany, czym zaimponował tutejszym władzom.
W niedzielne przedpołudnie do grona kandydatów dołączył także Slaven Bilić. Były trener takich drużyn, jak Lokomotiw Moskwa, West Ham czy West Brom pozostaje obecnie bez pracy, po tym, jak zakończyła się jego współpraca z Beijing Guoan. Z informacji umieszczonej na oficjalnej klubu wynika, że 53-letni trener zrezygnował z powodów rodzinnych. Już niebawem ma wrócić do Europy, aby być bliżej rodziny. Po połączeniu wszystkich kropek wydawało się, że doświadczony szkoleniowiec byłby idealnym kandydatem do pracy w reprezentacji Polski. Wiele wskazuje jednak na to, iż do takiego rozwoju zdarzeń ostatecznie nie dojdzie.
Jak informują tureckie media, Slaven Bilić jest o krok od przejęcia Fenerbahce. Do porozumienia pomiędzy obiema stronami miało dojść jeszcze podczas jego pobytu w Chinach. Oficjalna informacja na temat przenosin chorwackiego szkoleniowca nad Bosfor powinna się pojawić w trakcie najbliższych kilku dni i uszczuplić listę kandydatów do pracy w reprezentacji Polski o jeszcze jedno nazwisko, bardzo cenione nazwisko.
Slaven Bilić to pierwsza zagraniczna kandydatura, którą spokojnie można uzasadnić osiągnięciami na ławce trenerskiej.
— Maciej Łuczak (@maciejluczak) January 9, 2022
Doświadczenie w Premier League, doświadczenie w roli selekcjonera poważnej drużyny na dużym turnieju.
Do tego ciekawa osobowość. Ładnie się to wszystko składa.