Wiadomo, gdzie Ukraina zagra swoje domowe mecze
Ukraina ze względu na wojnę nie była w stanie zorganizować reprezentacji na ostatnie zgrupowanie. Szczęśliwie jednak spotkania, których nie dało się wtedy rozegrać, zostały przełożone na czerwiec. Te starcia, które związane są z eliminacjami do mistrzostw świata, Ukraińcy stoczą akurat na wyjazdach, ale Ligę Narodów powinni już rozegrać u siebie. Wiadomo już, gdzie odbędą się ich domowe mecze.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Oczywiście wciąż nie sposób zorganizować ich na Ukrainie i jeśli taki stan rzeczy się utrzyma, reprezentacja tego kraju zagra w Polsce! Tak przynajmniej twierdzi selekcjoner kadry, Oleksandr Petryakow. Rzekomo poinformował go już o tym prezes tamtejszego związku, a sprawa jest już nawet dogadana z Cezarym Kuleszą. Z PZPN już wcześniej dochodziły zresztą sygnały, że taka pomoc ze strony Polaków może się pojawić.
❗❗❗
— BuckarooBanzai (@Buckarobanza) April 22, 2022
Oleksandr Petryakow powiedział, że dwa mecze domowe reprezentacji Ukrainy w Lidze Narodów zostaną najprawdopodobniej rozegrane w Polsce (Armenia i Irlandia)
Taką propozycję dostał od prezesa ukraińskiego ZPN- jeżeli nadal nie będzie można grać meczów na terytorium Ukrainy pic.twitter.com/gDr6iKFlhb
Nie wiadomo póki co, gdzie dokładnie mecze Ukraińców z Armenią i Irlandią miałyby się odbyć. Sam selekcjoner kadry naszych sąsiadów mówi, że chętnie rozegrałby mecze na mniejszych obiektach, na których miał okazję występować z tamtejszą młodzieżówką na mistrzostwach świata, które odbyły się trzy lata temu w naszym kraju. Petryakow podkreśla, że takie areny w całości mogłyby być wypełnione przez jego rodaków, którzy w tym trudnym czasie jeszcze chętniej wesprą kadrę.