Irlandia szuka selekcjonera. Jest pierwszy kandydat!
Wraz z końcem fazy grupowej Ligi Narodów zakończyła się przygoda Martina O’Neilla na stanowisku selekcjonera reprezentacji Irlandii. Bezkrólewie może jednak nie potrwać zbyt długo. W mediach pojawiło się już pierwsze nazwisko potencjalnego następcy dotychczasowego szkoleniowca.
Reprezentacja Irlandii z pewnością nie zaliczy występu w nowo powstałych rozgrywkach do udanych. Zaledwie dwa punkty w czterech meczach i ostatnia pozycja w 4 grupie Ligi B. Tak słaby wynik skończył się rzecz jasna spadkiem do niższej dywizji. Spowodował również odejście z funkcji selekcjonera Martina O’Neilla, który prowadził Irlandczyków przez 5 lat. Mimo naprawdę niezłych wyników uznano, że czas na zmiany i podczas eliminacji Euro 2020 drużynę poprowadzi już nowy selekcjoner. Kto nim będzie?
Według „Sky Sports” może to być Mick McCarthy. 59-letni szkoleniowiec prowadził już kadrę Irlandii w latach 1996-2002. Pod jego wodzą reprezentacja wywalczyła awans na mundial w Korei i Japonii w 2002 roku. Azjatycki turniej był niezwykle udany dla Irlandczyków, wyszli bowiem z trudnej grupy (remisując między innymi z Niemcami) i odpadli w 1/8 finału z Hiszpanią dopiero po rzutach karnych. W tamtej ekipie prym wiedli tacy gracze jak Robbie Keane, Niall Quinn, Shay Given czy Stephen Staunton. Obecna kadra takimi nazwiskami poszczycić się nie może, więc z pewnością przed McCarthym, jeśli oczywiście obejmie stanowisko, czeka nie lada wyzwanie.
Po przygodzie z reprezentacją McCarthy prowadził między innymi Wolverhampton i Ipswich. Co ciekawe, w obu klubach pracował blisko 6 lat. Jak na współczesne standardy, jest to imponujący staż. W kadrze Irlandii w ostatnich latach również dominowało podejście długofalowego budowania drużyny, co najlepiej pokazują wieloletnie kadencje O’Neilla czy Giovanniego Trapattoniego. Może więc zatrudnienie McCarthy’ego nie byłoby złym pomysłem.