Sami Khedira i jego wyjaśniająca się przyszłość
Trwają ostatnimi czasy dyskusje na temat tego, czy Juventus dobrze postępuje w letnim okienku transferowym. Zaraz pokażemy Wam głosy, że zaczęło się tam istotnie coś nie zgadzać. Ale początkiem niech będzie wiadomość, że człowiek, którego wielu nie chciało już oglądać na Allianz Stadium... zostaje.
Sami Khedira - według Romeo Agrestiego, dziennikarza piszącego o Juventusie, zwykle ostatniej instancji w ogłaszaniu wszelkich ważnych informacji związanych z "Juve" - przekonał Maurizio Sarriego odnośnie swojej wartości. Pozostanie zatem w Juventusie, otrzyma szansę od nowego szkoleniowca mistrza Włoch. Sky Sport Italia dodaje, że Khedira nie jest już częścią planów sprzedażowych Juventusu. Ludziom wydawało się, że Adrien Rabiot i Aaron Ramsey sprawią, że Niemiec nie będzie miał już dla siebie miejsca. Tymczasem - jest odwrotnie.
I tutaj przechodzimy do głosów odnośnie okienka Juventusu, które stało się nieco chaotyczne...
Juventus zostaje z 1 lewym obrońcą w kadrze. Po prawej stronie Danilo + De Sciglio (może od biedy grać na lewej).
— Michał Borkowski (@mbork88) August 11, 2019
W kadrze nadal są Khedira, Matuidi, Higuain, Pjaca, Mandżu. Praktycznie brak wychowanków do zgłoszenia w LM po odejściu Keana. Coraz mniej się w tym mercato J klei. https://t.co/n4ihB461Ji
Początek (Ramsey, Rabiot, De Ligt, Demiral) był mocny, ale im dalej w las, tym mniej w tym sensu.
— Michał Borkowski (@mbork88) August 11, 2019
Wymiana obiecującego Spinazzoli na Pelle, którego wypożyczono. 25m za Romero (6 stoper), też wypożyczony.
Jedna ofensywna '8' (Ramsey) z kruchym zdrowiem, sprzedaże leżą i kwiczą.
W ataku kompletny chaos. Wciąż są Mandżukić i Higuain, którzy byli skreśleni i mieli odejść (to samo Khedira, Matuidi).
— Michał Borkowski (@mbork88) August 11, 2019
Sprzedano mega obiecującego Keana ze statusem wychowanka, który obstawiłby 9 i oba boki. Do tego nadal próbują wypchnąć Dybalę. Pomieszanie z poplątaniem.
Wywołały je oczywiście inne doniesienia - dotyczące Luki Pellegriniego. Natomiast Khedira jest wymieniony jako ten, który zostaje w Juventusie, mimo że udowodnił często, że nie gwarantuje w długim sezonie odpowiedniej jakości. Bardziej krytykowanym środkowym pomocnikiem stał się chyba już tylko Blaise Matuidi, nazywany tu i tam "drewnianym". Sarri może i jest przekonany do Khediry, natomiast sam nieco narzeka na to, co dzieje się z kadrą Juventusu. Czym to się teraz skończy? Mauro Icardim na poprawę nastroju?