Footrollowa JEDENASTKA LISTOPADA - Serie A
Listopad dobiegł już końca, więc przyszedł czas na to, by docenić tych, którzy nam w jego trakcie zaimponowali. W przypadku Serie A czekaliście zdecydowanie najdłużej: oto nasze wybory!!!
Wojciech Szczęsny - polski bramkarz spisał się świetnie w starciach przeciwko Torino oraz Milanowi, notując kilka wybornych interwencji oraz zachowując czyste konto.
Matthijs de Ligt - po słabym początku sezonu Holender w końcu prezentuje się na miarę oczekiwań. Coraz pewniejszą postawę w obronie okrasił golem w derbach Turynu, który dał Juventusowi trzy punkty.
Chris Smalling - defensor Romy dorobił się już przydomku Smaldini. Pewny w defensywie, swoje robi również w ofensywie (gol i asysta w starciu z Brescią). Ostoja obrony w ekipie Paulo Fonseki.
Stefan de Vrij - Inter stracił dwie bramki w listopadowych starciach. Również dwie wypracował drużynie Antonio Conte de Vrij (asysta z Hellasem oraz gol przeciwko Torino).
Radja Nainggolan - piłkarz miesiąca Serie A. Prawdziwy lider Cagliari. Dwie bramki i trzy asysty w listopadzie. Belg poprowadził ekipę z Sardynii m.in. do pewnego zwycięstwa nad Fiorentiną.
Luis Alberto - niesamowity technik i spec od pięknej dla oka gry. Notuje asystę za asystą - w tym sezonie zaliczył już dziesięć kończących podań. Trzy z nich w listopadzie. Główny kreator gry Lazio.
Paulo Dybala - Argentyńczyk wyraźnie odżył przy bardziej ofensywnym stylu gry drużyny Maurizio Sarriego. Ma teraz więcej swobody, co jest korzystne dla jego dyspozycji. Dybala strzelił jedynego gola w meczu z Milanem po świetnej indywidualnej akcji oraz dobił Atalantę. Proszę nas nie orać za to, na jakiej cofniętej pozycji wylądował - trójka z przodu wymusiła zmianę w stylu rzucania zawodników po pozycjach jak van Gaal, Mourinho i Allegri.
Matias Vecino - wskoczył do pierwszego składu Interu i szybko udowodnił swoją przydatność, strzelając piekielnie ważną bramkę przeciwko Hellasowi. We wcześniejszych meczach grał mało, jednak ostatnie trzy spotkania zaliczył w pełnym wymiarze czasowym.
Ciro Immobile - to jest monstrum. Trzy listopadowe mecze i trzy gole. Świetnie zaczął również kolejny miesiąc, ale o tym pewnie w jedenastce grudnia. W ostatnich dziewięciu meczach w Serie A strzelił… czternaście goli.
Gonzalo Higuain - specjalista od ważnych goli i asyst. W listopadzie strzelił dwie bramki i zaliczył trzy ostatnie podania. Wszystkie miały wymierną korzyść w postaci punktów dla Juventusu. Praktycznie w pojedynkę rozmontował Atalantę.
Gianluca Lapadula - to nie pomyłka. Legenda Milanu w jedenastce miesiąca! Trzy gole w listopadzie. Bramki, bez których Lecce miałoby na koncie dwa punkty mniej. I tylko szkoda głupiej czerwonej kartki w starciu z Cagliari.