Udany debiut Eriksena. Inter kontynuuje zwycięski marsz
Inter gra dalej! Piłkarze mediolańskiego zespołu po zwycięstwie nad Fiorentiną (2:1) zapewnili sobie awans do półfinału Coppa Italia. Oficjalny debiut w drużynie gospodarzy zanotował Christian Eriksen.
Już w niedzielę mecz Juventus vs Fiorentina! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Bez Bartłomieja Drągowskiego musiała sobie radzić Fiorentina w walce o półfinał Coppa Italia. Były młodzieżowy reprezentant Polski całe spotkanie z Interem spędził na ławce. Mediolańczycy pod nieobecność Polaka wygrali to spotkanie (1:0) - zapewniając sobie awans do kolejnej fazy Pucharu Włoch.
Bez większych niespodzianek obyło się na Stadio Giuseppe Meazza. Grający przed własną publicznością Inter Mediolan - tak jak oczekiwano - dopiął swego. Gospodarze z pewnymi komplikacjami rozprawili się z Fiorentiną, co było wyczuwalne od pierwszych minut. Nie był to jednak mecz walki. Częściowo nie był on nawet wyrównany. Podopieczni Antonio Conte jak zwykle nie zamierzali pozostawiać chociażby metra kwadratowego wolnej przestrzeni. Od pierwszych minut wysoki pressing, zdecydowane tempo gry i bramka, która miała uspokoić sytuację. Gospodarze na trafienie otwierające wynik starcia musieli jednak trochę poczekać. A dokładniej do 44. minuty, kiedy to dogranie Lautaro Martineza zamienił na gola Antonio Candreva. Fiorentina po bramce zdołała się jednak podnieść, co po przerwie wykorzystał Martin Caceres. Chwile radości w przypadku przyjezdnych nie trwały długo, bo na dwadzieścia minut przed gwizdkiem końcowym - wynik meczu ustalił Nicolo Barella.
The King 🔝💪⚫🔵#InterFiorentina pic.twitter.com/TjoofHOMSs
— Francesco Littera (@fralittera) January 29, 2020
Wielkie wydarzenie unoszące się od rana nad Mediolanem było jednak inne. Tu nie chodziło o samo spotkanie. Kibice zmierzający na Stadio Giuseppe Meazza czekali na debiut wielkiej gwiazdy. Bo właśnie tak w środowisku włoskim jest postrzegany nowy nabytek Interu. Christian Eriksen zaledwie dzień temu został nowym graczem mediolańczyków, by dziś znaleźć się na ławce i stanąć przed szansą debiutu. Tę ostatecznie dostał, meldując się na boisku w 66. minucie. Inter zaś to spotkanie pewnie wygrał, a kibice mogli wracać podwójnie ucieszni. Po pierwsze cenne zwycięstwo. Po drugie debiut nowej gwiazdy. Kolejnym rywalem mediolańskiego zespołu w Coppa Italia będzie Napoli. "Azzurri" w ćwierćfinale tych rozgrywek rozprawili się z Lazio.
🔄 | THERE HE IS!
— Inter (@Inter_en) January 29, 2020
Just seconds before #Barella's goal, @ChrisEriksen8 came on in @Alexis_Sanchez's place!
The Eriksen effect 😜#InterFiorentina 2⃣-1⃣ #CoppaItalia pic.twitter.com/AAXH4c3u0K
Inter Mediolan 2:1 Fiorentina (44' Candreva, 67' Barella - 60' Caceres)
Inter: Handanović - Godin, Ranocchia, Bastoni - Barella, Vecino, Candreva (74' Moses), Young - Martinez, Sanchez, Lukaku (88' Esposito)
Fiorentina: Terracciano - Caceres, Milenković, Ceccherini - Badelj (55' Cutrone), Benassi, Pulgar, Dalbert, Lirola (85' Ghezzal) - Chiesa (80' Sottil), Vlahović