
OFICJALNIE: Roma doczekała się zmian właścicielskich
W dniu dzisiejszym AS Roma stanie do walki o awans do kolejnej rundy Ligi Europy. To byłaby najprawdopodobniej najważniejsza informacja z perspektywy rzymian, gdyby nie postać Dana Friedkina. Po wielomiesięcznych negocjacjach Amerykanin w końcu podpisał umowę przedwstępną i tym samym uruchomił całą procedurę związaną ze zmianami właścicielskimi. Cała transakcja ma zostać sfinalizowana do końca sierpnia.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Pierwsze wzmianki sugerujące, że "Giallorossi" mieliby zostać sprzedani przez Jamesa Pallottę pojawiały się jeszcze w zeszłym roku, w okolicach listopada. Cała sprawa najprawdopodobniej zostałaby rozwiązana dużo wcześniej, ale negocjacje zostały wstrzymane przez wzgląd na pandemię koronawirusa i jej skutki ekonomiczne. Całe zamieszanie próbowali wykorzystać inni kontrahenci, a najbliżej osiągnięcia sukcesu była grupa inwestorów pochodząca z Kuwejtu. Dan Friedkin był jednak bardzo mocno nastawiony na kupno klubu i ostatecznie dopiął swego. Tym samym James Pallotta żegna się z Romą po ośmiu latach finansowania i taki stan rzeczy zdecydowanie ucieszył kibiców klubu.
Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że pieniądze zazwyczaj lubią ciszę, ale w kontekście sprzedaży klubu piłkarskiego sprawa ma się zgoła odmiennie. W oficjalnym oświadczeniu poinformowano o tym, że kwota operacji zamknie się w okolicach 590 milionów €! Warto jednak zaznaczyć, że duża część pójdzie na spłacenie zadłużeń, ale jednocześnie nastąpi podwyższenie kapitału. Warto również pokrótce przedstawić osobę Dana Friedkina, która otwiera nowy rozdział w historii klubu. Jest to rodowity Amerykanin urodzony w Houston w stanie Teksas. Kilka lat temu został prezesem Gulf States Toyota Distributors - firmy, która powstała pod koniec lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku z inicjatywy ojca Dana, Thomasa Friedkina.
Nadzieja na lepsze jutro dla Romy wynika z tego, że zwyczajnie gorzej być już nie może. Roma od blisko dwudziestu lat czeka na tytuł mistrzowski, ale to nie jest najgorsze. Kadencja Jamesa Pallotty będzie najbardziej kojarzona z pożegnaniem największych ikon klubu w ostatnich latach i to z pożegnaniami, które były naznaczone konfliktami. Francesco Totti był bardzo mocno rozczarowany faktem, że James Pallotta niezwykle rzadko pojawiał się na trybunach Stadio Olimpico, a najczęściej przebywał w rodzinnym Bostonie. Ogromne emocje wywołało jednak to, co wydarzyło się z Daniele De Rossim. Walczak środka pola został praktycznie wypchnięty z klubu i zmuszony do zmian barw klubowych. Urodzony Rzymianin, tuż przed zakończeniem kariery, przeniósł się do Argentyny i został piłkarzem Boca Juniors. Kibice nie mogli pogodzić się z faktem, że w kadrze brakuje Romanistów z krwi i kości. Teraz może się okazać, że do Romy dołączą piłkarze na wysokim poziomie i nastaną lepsze czasy. Może to poprawi nastroje wśród kibiców, którzy są rozczarowani ostatnimi latami funkcjonowania klubu.
Teraz już oficjalnie: obie strony podpisały dokumenty i The Friedkin Group od 31 sierpnia zostanie nowym właścicielem AS Romy. Kwota transakcji to 591 mln Euro.
— Wilku (@Wilku_ASR) August 6, 2020
8 lat rządów Pallotty to ciągły konflikt z kibicami, ZERO trofeów, wyprzedaż gwiazd i deromanizacja Romy#wloskarobota pic.twitter.com/cnZfTMLKL2
*hegemon Juventus
— Michał Borkowski (@mbork88) August 6, 2020
*naciskający Inter
*Milan wychodzący po latach na prostą *Napoli z mocnymi fundamentami *olśniewająca i zdrowa Atalanta
*mocne Lazio
*nowa Roma
Do tego ambitna Fiorentina z kasą, mające plan i środki Bologna, Cagliari, hipsterskie Sassuolo
Jest pięknie 🇮🇹
Dan Friedkin stał się większościowym właścicielem akcji w AS Roma. Mam nadzieję, że ten klub włączy się na poważnie do walki o mistrza Włoch, a być za jakiś czas powtórzą sukces z 2001 roku #wloskarobota
— Marcin Pachulski (@M_Pachulski) August 6, 2020