Świetna końcówka, grad bramek - Inter górą nad Fiorentiną!
Napięcie, zwroty akcji, gol za gol, tego wszystkiego doświadczyliśmy oglądając pojedynek Interu z Fiorentiną na Stadio Giuseppe Meazza. Bohaterów było wielu. W bramce gości Drągowski robił co mógł, ciasteczka raz po raz posyłał Frank Ribery, a ze świetnej strony pokazał się również Federico Chiesa. W Interze bardzo dobry występ Lautaro Martineza, ale to wejście Alexisa Sancheza w 78. minucie dostarczyło świeżej porcji tlenu. Potrzebujemy więcej takich pojedynków. Zapraszamy do podsumowania.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
29 września 2019 - Ribery strzela bramkę na San Siro i zostaje ogłoszony piłkarzem meczu w wygranym spotkaniu przeciwko Milanowi
— Juliusz Słaboński (@RocknRollStar8) September 26, 2020
27 września 2020 - Ribery notuje dwie asysty na San Siro przeciwko Interowi.#włoskarobota
Inter 4:3 Fiorentina (Martinez 45+2', Ceccherini 52'S, Lukaku 87', D'Ambrosio 89') - Kouame 3', Castrovilli 57', Chiesa 63')
Składy wyjściowe:
Inter: Handanovic - D'Ambrosio, Bastoni, Kolarov - Young, Barella, Brozogvic, Perisic - Eriksen - Lukaku, Martinez
Fiorentina: Drągowski - Milenkovic, Ceccherini, Caceres - Chiesa, Bonaventura, Amrabat, Castrovilli, Biraghi - Ribery, Kouame
Ledwie rozpoczął się mecz na Giuseppe Meazza, a już mieliśmy pierwszego gola. Dośrodkowanie z lewej strony boiska w 3. minucie, piłkę do Bonaventury zbija Kouame. Wydawało się, że to właśnie on wpakuje futbolówkę do siatki, ale wolał oddać ją do swojego kumpla. Razem tak zakręcili Handanoviciowi, że Słoweńcowi pozostało jedynie patrzeć na to, jak Kouame finalizuje akcje strzałem do pustej bramki. Jakiś czas później do groźnej sytuacji doszli gracze Interu, Lautaro Martinez pada w polu karnym ułamek sekundy przed oddaniem strzału, a sędzia wskazuje na jedenasty metr. Faulujący Caceres macha rękoma w niedowierzaniu, no i po szybkim przejrzeniu powtórek arbiter odwołał swoją pierwotną decyzje.
Romelu Lukaku już szykował się do wyegzekwowania, jednak musiał obejść się smakiem. Bartłomiej Drągowski pewnie, spokojnie rozprowadzał piłkę, ale nie miał zbyt wielu okazji do obrony. Dopiero w 36. minucie miał okazje pokazać swój niewątpliwy kunszt bramkarski, kiedy przeciął dośrodkowanie zmierzające do Lautaro Martineza. Już w doliczonym czasie gry nie zdołał uchronić swojej ekipy przed utratą gola. Właśnie wtedy o futbolówkę skutecznie powalczył Lukaku, następnie zgarnął ją Baralla i pomknął aż pod pole karne Fiorentiny, by ostatecznie dograć do Martineza, który uderzył z dystansu na dalszy słupek.
Niesamowity gol Lautaro Martineza. Przyjęcie piłki, przygotowanie jej pod strzał i szybkość uderzenia. Drągowski bez szans. #włoskarobota
— Mateusz Święcicki (@matiswiecicki) September 26, 2020
Ogromne szczęście w 52. minucie mieli podopieczni Antonio Conte, kiedy piłka po niefortunnym rykoszecie wpadła do bramki Drągowskiego. W zasadzie można powiedzieć, że po podwójnym rykoszecie, ponieważ zanim futbolówka trafiła do celu, odbiła się pierw od Amrabata, a następnie od Ceccheriniego. Polak raczej nie miał większych szans na interwencje. Na odpowiedź zespołu Giuseppe Iachiniego nie musieliśmy długo czekać. Zaledwie pięć minut później doprowadzili do wyrównania. Frank Ribery potańczył w polu karnym, po czym dograł do nadbiegającego z głębi 23-letniego Castrovilli, a Włoch pokonał Handanovicia płaskim strzałem na dalszy słupek.
Po raz trzeci cieszących się zawodników Fiorentiny zobaczyliśmy już w 63. minucie. Tym razem wzorowe podanie Ribery'ego na gola dającego prowadzenie zamienił Federico Chiesa. 22-letni Włoch podciął futbolówkę nad golkiperem Interu, ta jeszcze przetoczyła się przez jego ręce, ale ostatecznie wpadła tam, gdzie miała wpaść. Jeśli nie oglądaliście tego spotkania, to koniecznie obadajcie podanie Francuza do strzelca bramki. Palce lizać, jednym kopnięciem zmusił trzech piłkarzy Interu do odprowadzenia piłki wzrokiem. Niemalże, gdzie niemalże, "setkę" zmarnował Romelu Lukaku. Uderzenie obok bramki. Było 2:3 dla Fiorentiny i tak według Bartłomieja Drągowskiego miało zostać, kiedy Belg w 72.minucie po raz kolejny próbował pokonać naszego rodaka. Nie minęła minuta, a Polak popisuje się kapitalną paradą po strzale z dystansu Barelli. Frank Ribery opuścił boisko w 84. minucie w akompaniamencie braw ze strony nielicznych kibiców siedzących na Stadio Giuseppe Meazza.
Szalony mecz w Mediolanie. Calcio. 🥰
— robsonUnited (@RobsonUnited89) September 26, 2020
Vlahovic miał piłkę na 2-4, ale spudłował i skończyło się 4:3! Ciężko to powiedzieć, ale Alexis Sanchez odmienił mecz, super zmiana.
Zszedł Ribery, skończyła się gra Fiorentiny. Notabene co za asysta Ribery'ego!! 🙉#wloskarobota
"Drążek" bronił, ratował, ale w końcu skapitulował. Tym razem Lukaku nie pomylił się. Jeszcze w 88. minucie Fiorentina prowadziła 2:3, a już po dwóch kolejnych przegrywała 4:3. Pierw w końcu Lukaku pokonał Drągowskiego, a następnie dośrodkowanie Sancheza z lewej strony boiska na gola zamienił 32-letni Danilo D'Ambrosio. Dwa szybkie gongi i Antonio Conte wraz ze swoimi żołnierzami może cieszyć się z pierwszych trzech punktów w tym sezonie. Oko za oko, ząb za ząb - tak moglibyśmy po krótce streścić to, co obserwowaliśmy dzisiejszego wieczoru. Kilka kapitalnych interwencji Drągowskiego, jeszcze lepsze podania Ribery'ego do swoich kolegów, a z Interu Lautaro Martinez miał bezpośredni udział przy dwóch golach. Z jednej strony zmiana Francuza spuszcza powietrze z gości, z drugiej wejście Alexisa Sancheza daje tlen w najważniejszym momencie gry. Szalona końcówka, szalony spektakl.
I właśnie dla takich meczy warto żyć, mimo ze gra może nie powalała to liczy się to że chłopaki zostawili charakter, Forza Inter na zawsze 💙🖤💙🖤 i wielki szacunek dla Fiorentiny i Francka, uwazam że Fiorentina ma jedną z lepszych poukładanych ekip w Serie A. 💙🖤#wloskarobota
— toster (@KarolBrzeziski6) September 26, 2020