OFICJALNIE: Nie będzie już Stadio San Paolo. A będzie Stadio Diego Armando Maradona!
Minął nieco ponad tydzień od śmierci Diego Armando Maradony, ale są dwa miejsca na Ziemi, w których żałoba potrwa jeszcze przez dłuższy czas: Argentyna, chociaż ze szczególnym podkreśleniem Buenos Aires, a także Neapol. Włoskie miasto, które zawdzięcza Maradonie dwa mistrzostwa Włoch, chciało w wyjątkowy sposób upamiętnić osobę "Boskiego Diego" i w dniu dzisiejszym jeden z pomysłów został wcielony w życie. Ogłoszono, że Argentyńczyk został patronem obiektu, na którym na co dzień gra zespół SSC Napoli.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
O tym, jaką estymą był darzony Diego Armando Maradona w Neapolu, wystarczy spojrzeć na to, jak to miasto wyglądało na przestrzeni ostatniego tygodnia. Praktycznie żadne z państw nie poradziło sobie z trwającą pandemią koronawirusa, ale neapolitańczycy nie zważali na to w ogóle i gromadzili się pod stadionem Napoli, aby zapalić świeczkę za swojego idola i we wspólnym gronie przeżyć rozpacz z powodu utraty ukochanego Diego. Dodatkowo ostatnie dwa mecze rozegrane u siebie, podopieczni Gennaro Gattuso potraktowali jako swoisty hołd dla Maradony i pewnie pokonali Rijekę w ramach Ligi Europy oraz AS Romę podczas tzw. "Derbów Słońca". Wraz z pierwszymi doniesieniami o śmierci Diego Maradony było bardziej niż pewne to, że Neapol upamiętni jednego z bohaterów tego miasta i to wszystko było po prostu kwestią czasu.
W przeciągu kilku dni praca lokalnych polityków skupiała się na tym, aby zmieniono patrona stadionu Napoli. Dotychczasowa nazwa stadionu brzmiała Stadio San Paolo i jak łatwo się domyślić patronem był Święty Paweł z Tarsu, który odwiedził tereny obecnej Kampanii w trakcie podróży do Rzymu, która została opisana przez św. Łukasza w Dziejach Apostolskich. Te plany nie wzbudziły jednoznacznego entuzjazmu, bo słowa buntu przedstawiła grupa księży z Neapolu. Lokalni duchowni napisali list do arcybiskupa Neapolu - Crescenzio Sepe -, w którym zaproponowali nietypowy kompromis. Pomysł przedstawiony przez księży polegał na tym, aby nie usuwać z nazwy Świętego Pawła i po prostu dołączyć nazwisko Maradony. Uargumentowali to tym, że w Mediolanie jest obiekt piłkarski San Siro-Giuseppe Meazza czyli stadion łączący Świętego Syrusa z Pawii oraz piłkarza, który w trakcie kariery zakładał koszulkę Interu oraz AC Milan.
Dzisiejsze posiedzenie rady miejskiej było decydujące, aby doszło do zmiany patronu. Trudno było jednak oczekiwać innego rozwiązania, gdy inicjatorem całego przedsięwzięcia był Luigi De Magistris, który od blisko dekady sprawuje funkcję burmistrza miasta. A skoro radni nie wykazywali sprzeciwu, to dzisiaj złożono podpisy pod odpowiednią rezolucją, która wchodzi w życie w wyjątkowych okolicznościach. Normalnie trzeba by było czekać co najmniej 10 lat od śmierci Diego Armando Maradony, aby doszło do zmiany patrona, ale władze miasta skorzystały z pewnych furtek i tym samym potrzebowaliśmy zaledwie kilku dni, aby Maradona został upamiętniony, który zdaniem władz miast najlepiej ucieleśnia wartości klubu oraz samego miasta. Inauguracyjny mecz Napoli na Stadio Diego Armando Maradona odbędzie się w przyszły czwartek, gdy klub będzie kończył zmagania w fazie grupowej Ligi Europy spotkaniem z Realem Sociedad. Możemy jedynie żałować, że obecne realia nie pozwolą na to, aby na trybunach pojawili się kibice Napoli. Znając jednak pomysłowość włoskich kibiców, to w czwartek na pewno będziemy świadkami wyjątkowych scen z okolic stadionu.
ULTIM’ORA:
— Tancredi Palmeri (@tancredipalmeri) December 4, 2020
Ufficiale: lo stadio di Napoli cambia nome da ‘Stadio San Paolo’ a ‘Stadio Diego Armando Maradona’
In soli 10 giorni lo stadio di #Napoli si trasforma in "Diego Armando #Maradona".
— Fabrizio Biasin (@FBiasin) December 4, 2020
E, insomma, al Pibe è riuscita anche quest'ultima grande impresa: dribblare i tempi della burocrazia italiana.
Stadio Diego Armando Maradona.
— Mateusz Święcicki (@matiswiecicki) December 4, 2020
Szybko to zrobili. Nie po włosku. pic.twitter.com/JOaiJOwFpt