Balotelli może wrócić do Włoch!
Mario Balotelli ma szansę wrócić na stare śmieci! Jak podała "La Gazetta dello Sport", Włoch po wygaśnięciu kontraktu w Nicei będzie wolnym zawodnikiem i będzie chciał wrócić do ojczyzny. Pierwszym wyborem co do nowego klubu "Super Mario" ma być AC Milan, którego barw bronił w latach 2013-2014 i 2015-2016.
Mario Balotelli przebywa już drugi sezon w OGC Nice i całkiem nieźle radzi sobie w trzeciej sile Francji zeszłego sezonu. W tym sezonie strzelił już 21 goli we wszystkich rozgrywkach w 27 meczach, a po sezonie ekscentryczny napastnik nie zamierza przedłużyć kontraktu z klubem z Lazurowego Wybrzeża.
Balotelli ma już 27 lat i w Milanie przeżywał ostatni dobry okres w karierze, przed totalnie nieudaną przygodą w Liverpoolu. Po roku gry dla The Reds, Balotelli powrócił do Milanu na zasadzie wypożyczenia, ale tamten okres był dla niego katastrofalny, ponieważ w 20 meczach w lidze strzelił tylko jedną bramkę i borykał się z zapaleniem kości łonowej i problemami z pachwiną i dostawał szanse jedynie w końcówkach. W Milanie rozegrał łącznie 77 spotkań, w których strzelił 33 gole.
Jego rola w obecnym Milanie byłaby mocno ograniczona. Przy znakomitej dyspozycji Patricka Cutrone i nadziejach pokładanych w Andre Silvie, Balo byłby brany pod uwagę jako trzeci napastnik. Zależy to również od tego, czy Nikola Kalinić zostanie sprzedany. Nie wiadomo również jak krnąbrny charakter Super Mario zetrze się z charakterem Gattuso. Znając Rino, to nie pozwoli on Balotellemu na taką wolną amerykankę z jakiej jest znany na całym świecie. Dużo też będzie zależało od tego jaki kontrakt przygotowaliby mu dyrektorowie Fassone i Mirabelli. Mogliby wziąć przykład z umowy podpisanej w 2015 roku, gdzie za każde udziwnienie, Mario zobowiązany był płacić karę finansową. Tak czy inaczej może to wyglądać różnie, bo w Milanie powroty kogokolwiek często kończyły się źle (Sacchi, Capello w roli trenera, Szewczenko).
Balotelli jest jednym z najbardziej utalentowanych piłkarzy XXI wieku, ale jego talent nigdy nie szedł równo z jego głową i lata przeznaczony na rozwój umiejętności przespał z powodu widocznego lenistwa. Na takie zachowanie raczej Gattuso nie pozwoli i w takiej sytuacji Balotelli może mieć szansę pokazać się z tej dobrej strony. Póki co poczekajmy do 30 czerwca, wtedy to jego P O T Ę Ż N Y agent Mino Raiola będzie szukał mu najlepszej umowy.